ministerstwo obrony narodowej departament wychowania i promocji obronnoŚci przemoc i patologie w Środowisku wojskowym – problemy, zagroŻenia, skutki oraz moŻliwoŚĆ…
Temat: Jak wygląda praca w telefonie zaufania? Jw, jak wygląda praca w telefonie zaufania? W jaki sposób można dostać tego typu posadę? Jak wyglądają zarobki osoby pracującej na tym stanowisku? Temat: Jak wygląda praca w telefonie zaufania? Praca w telefonie zaufania to najczęściej kilkugodzinne dyżury. Ilość dyżurów w tygodniu różna - w zależności od telefonu. Organizacje prowadzące telefony zwykle zapewniają jakąś formę przeszkolenia, rzadziej bieżące superwizje. W kilku organizacjach wokół pracy w telefonie zaufania prowadzone są kompleksowe programy stażowe. Programy takie mają Fundacja Dzieci Niczyje, Fundacja Itaka, Instytut Psychologii Zdrowia, Stowarzyszenie Niebieska Linia. Informacje o naborach można znaleźć na stronach tych organizacji a częst również na portalu Większość telefonów opiera się na pracy wolontariuszy, którzy za swoją pracę nie otrzymują wynagrodzenia. Telefony płatne można policzyć na palcach jednej ręki - pracują w nich zwykle doświadczeni i przeszkoleni specjaliści. Telefon to według mnie dobre miejsce do rozpoczęcia pracy pomocowej czy terapeutycznej i okazja do sprawdzenia swoich wyobrażeń o takiej pracy. Temat: Jak wygląda praca w telefonie zaufania? Grażyna- bardzo dziękuję:) W czwartek zaczynam staż w jednej z placówek telefonu zaufania, dlatego też chciałam dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat. Jestem na 3cim roku psychologi i stwierdziłam, że tego typu doświadczenie może być bardzo przydatne, zwłaszcza że wiążę swoją przyszłość z pracą w obszarze pomocowym.
Co Przede wszystkim sprzedaż i obsługa Gościa! Podczas X Ogólnopolskiego Forum Biur Podróży w Courtyard by Marriott w Warszawie byłam prelegentem i podzieliłam się swoją wiedzą i
Szczegóły Kategoria: Projekty miedzyszkolne Utworzono: 02 kwiecień 2020 Odsłony: 3645 InformationProjekty miedzyszkolneAdministrator strony3645 hitsMasz problem? Ważne telefony. Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji tel. 22 594 91 00 czynny w każdą środę i czwartek od do koszt połączenia jak na numer stacjonarny wg taryfy Twojego operatora telefonicznego ITAKA – antydepresyjny telefon zaufania tel. 22 484 88 01 czynny w poniedziałki i czwartki od do Telefon Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym 116 123 Czynny od poniedziałku do piątku od godz. (połączenie bezpłatne) Ogólnopolski Telefon Zaufania „Uzależnienia behawioralne” 801 889 880 Czynny codziennie od godz. z wyjątkiem świąt państwowych. Dzwoniąc płacisz tylko za pierwszy impuls połączenia Ośrodek Interwencji Kryzysowej – pomoc psychiatryczno-pedagogiczna tel. 22 855 44 32 Ośrodek Interwencji Kryzysowej tel. 22 837 55 59 (poniedziałek – piątek od 8:00 do 20:00) Ośrodek Interwencji Kryzysowej – poradnia ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie tel. 22 845 12 12 lub 667 833 400 (poniedziałek – piątek od 08:00 do 20:00) Młodzieżowy Telefon Zaufania tel. 192 88 Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży tel. 116 111 czynny codziennie od 12:00 do 02:00 Młodzieżowy telefon zaufania do rozmów o seksie Piątkowe Pogotowie Pontonowe tel. 22 635 93 92 czynny w piątki od godz. do Ogólnopolski Telefon Dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” tel. 800-120-002 telefon pracuje 7 dni w tygodniu od 12:00 d0 18:00 Poradnia Telefoniczna „Niebieskiej Linii” tel. 22 668 70 00 (poniedziałek – piątek od 12:00 do 18:00) Policyjny Telefon Zaufania ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie 800 120 226 Czynny od poniedziałku do piątku od godz. (połączenie bezpłatne) Ogólnopolski Telefon Zaufania „Narkotyki – Narkomania” 801 199 990 Czynny codziennie od godz. Dzwoniąc płacisz tylko za pierwszy impuls połączenia Ośrodek Pomocy Dla Osób Pokrzywdzonych Przestępstwem – sekretariat tel. 22 824 25 01 (poniedziałek – piątek od 09:00 do 20:00) Biuro Rzecznika Praw Pacjenta Bezpłatna infolinia 800 190 590 czynna od poniedziałku do piątku od 8:00 do 21:00 Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka 800 12 12 12 czynny od poniedziałku do piątku od do Infolinia Rzecznika Praw Obywatelskich 800 676 676 Czynna w poniedziałku od godz. Od wtorku do piątku od godz. Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 Czynny codziennie w godzinach Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka: 800 12 12 12 Czynny od poniedziałku do piątku w godzinach CAŁODOBOWY TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY tel. 600 070 717 (codziennie / całodobowo) BEZPIECZEŃSTWO W INTERNECIE tel. 800 100 100 (poniedziałek – piątek od 12:00 do 15:00) INFOLINIA STOWARZYSZENIA KARAN (PROBLEMY NARKOTYKOWE) tel. 800 120 289 (poniedziałek – piątek od 9:00 do 17:00, połączenie bezpłatne) ANONIMOWA POLICYJNA LINIA SPECJALNA – ZATRZYMAĆ PRZEMOC tel. 800 120 148 (czynny całą dobę, połączenie bezpłatne) INFOLINIA POGOTOWIA MAKOWEGO „POWRÓT Z U” tel. 801 109 696 (poniedziałek – piątek od 10:00 do 20:00, sobota od 10:00 do 19:00) NARKOMANIA – POMOC RODZINIE INFOLINIA TOWARZYSTWA RODZIN I PRZYJACIÓŁ DZIECI UZALEŻNIONYCH „POWRÓT Z U” tel. 800 120 359 (poniedziałek – piątek od 10:00 do 20:00, sobota od 10:00 do 15:00) POMARAŃCZOWA LINIA – PROGRAM INFORMACYJNO-KONSULTACYJNY DLA RODZICÓW DZIECI PIJĄCYCH ALKOHOL I ZAŻYWAJĄCYCH NARKOTYKI tel. 801 140 068 (poniedziałek – piątek od 14:00 do 20:00) INTERNETOWY TELEFON ZAUFANIA „ANONIMOWY PRZYJACIEL” tel. 85 92 88 (czynny codziennie od 18:00 do 04:00) TELEFON ZAUFANIA DLA KOBIET W CIĄŻY I RODZINY tel. 85 732 22 22 (poniedziałek – piątek od 15:00 do 18:00) TELEFON ZAUFANIA HIV/AIDS tel. 22 692 82 26 (od poniedziałku do piątku od 9:00 do 21:00) TELEFONICZNA PIERWSZA POMOC PSYCHOLOGICZNA tel. 22 425 98 48 (poniedziałek – piątek od 17:00 do 20:00 / sobota od 15:00 do 17:00 Punkt Informacyjno-Konsultacyjny dla Ofiar Przemocy w Rodzinie ul. Św. Marcin 51 a, 61-806 Poznań Telefon: 61 847 00 38 Punkt Interwencji Kryzysowej ul. Niedziałkowskiego 30 Poznań Telefon: 61 835 48 65 Fax: 61 835 48 66 Stowarzyszenie Pomocy w Problemach Życiowych Ośrodek wsparcia dla dzieci, młodzieży i rodzin NASZA CHATA ul. Żupańskiego 14/10 Poznań Telefon: 61 835 37 26 Telefon Zaufania Anonimowych Alkoholików Telefon: 61 853 16 16 Telefon Zaufania dla osób w kryzysie - 988 czynne czynny od poniedziałku do piątku od 19:00 7:00 od piątku do poniedziałku całodobowo Telefon zaufania dla osób uzależnionych i ich rodzin Telefon: 61 192 88, 61 835 49 04 Dominikańskie Centrum Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych ul. Kościuszki 99, 60-919 Poznań Telefon: 61 852 31 34, 668 417 266 Poradnia Profilaktyki i Terapii Uzależnień ul. Grunwaldzka 55 (pawilon 18), 61-352 Poznań Telefon: 61 868 72 27 Fax: 61 867 98 03
Czy telefon zaufania wzywa policję jeśli się nie poda swoich danych, a jest plan samobójczy? Myślałam że tak ale rozmawiałam i zostawiono mnie bez pomocy bo jej nie chciałam. Wydaje mi się to dziwne i nie wiem czy nie wezwali policji, chociaż nic mi o tym nie powiedziano
Osoba chora na depresję niewątpliwie potrzebuje pomocy. Jedną z form takiej pomocy jest możliwość korzystania z telefonów zaufania. Telefon zaufania daje możliwość uzyskania szybkiej pomocy. Jak działa telefon zaufania? spis treści 1. Telefon zaufania - jak działa? 2. Telefon zaufania - wsparcie 3. Telefon zaufania - obiektywne informowanie 4. Telefon zaufania - interwencja 5. Telefon zaufania - w depresji rozwiń Dużą zaletą tej formy pomocy w depresji jest również anonimowość. Często łatwiej jest porozmawiać o swoich problemach z kimś zupełnie dla nas obcym. Telefon zaufania wspiera w depresji, obiektywnie informuje i pomaga osobom w depresji. Zobacz film: "Leczenie depresji" 1. Telefon zaufania - jak działa? U podstaw pomagania przez telefon zaufania leży przekonanie, że człowiek ma siłę, aby poradzić sobie ze swoimi problemami To, co najbardziej pomocne znajduje się w nim, należy tylko to aktywować, uruchomić, ujawnić. Człowiek potrzebuje przestrzeni, w której poczuje się autonomiczny i odpowiedzialny za siebie, w której odszuka tkwiące w nim, oraz w jego otoczeniu umożliwiające przezwyciężenie trudności. Przestrzeń tę współtworzy dyżurny telefonu zaufania. Jest to przestrzeń, w której człowiek otrzymuje czas, uwagę, zrozumienie. Otrzymuje też wysłuchanie. Dzwoniący na telefon zaufania ma okazję opowiedzieć o tym, co go trapi. Rozwijając opowieść może uwolnić się od emocji, które utrudniają intelektualną analizę problemu. W trakcie rozmowy przez telefon zaufania uzyskuje też informację, że jest osobą wartościową, jest w stanie poradzić sobie z problemem, a gdy sama sobie nie radzi, zasługuje na pomoc innych. Może też uzyskać informacje pomocne dla rozwiązania problemu. Można wyróżnić cztery zasadnicze funkcje, jakie pełni telefon zaufania w pomaganiu osobom chorym na depresję. 2. Telefon zaufania - wsparcie Telefon zaufania ma stwarzać osobie zgłaszającej się po pomoc możliwość, by w życzliwym, bezpiecznym i anonimowym kontakcie powierzyła komuś kłębiące się w niej emocje, niezależnie od tego, z czym są związane. Fundamentalna zasada telefonu zaufania głosi, że możliwość wypowiedzenia się w ważnych i trudnych dla siebie sprawach powinna być dostępna każdemu dzwoniącemu, całodobowo, w warunkach anonimowości i dyskrecji. Tego typu pomoc telefoniczna opiera się na założeniu, że klient dzwoni z deficytem "pojemności emocjonalnej", tzn. z trudnością "pomieszczenia" w sobie i wytrzymania emocji, które przeżywa. Pomoc tlefonu zaufania polega więc na aktywnym, wspierającym słuchaniu. Dyżurny telefonu zaufania pomaga klientowi w rozpoznaniu i nazwaniu trudności, analizowaniu możliwych dla klienta sposobów postępowania w tej sytuacji, szukaniu oparcia w sobie i najbliższym otoczeniu itp. Tego typu działanie opiera się na założeniu, że klient dzwoni przede wszystkim z deficytem rozpoznania własnego potencjału do zmiany, trudnościami w ocenie sytuacji i planowaniu działań. Pomoc telefoniczna polega więc na mobilizowaniu odpowiedzialności i zasobów klienta w jego trudnej sytuacji. To, że dyżurny podczas rozmowy ma podtrzymywać odpowiedzialność klienta za pomoc sobie, oznacza rozpoznanie, co w sytuacji klienta jest możliwe do zrobienia dla niego samego i przez niego samego. Odpowiedzialność jest więc niejako przeciwieństwem biernej zależności. Nie oznacza to, że klient ma rozwiązać swój problem całkiem sam. Ma raczej przyjąć postawę aktywną w jego rozwiązaniu (w przeciwnym razie może nadal trwać w impasie). Przejawem takiej odpowiedzialności za siebie, może być zwrócenie się do innych osób (lekarza, psychoterapeuty, pedagoga, rodzica, grupy wsparcia itp.), która może lepiej pomóc niż dyżurny telefonu. Warto podkreślić, że podtrzymywanie odpowiedzialności klienta, nie ma nic wspólnego z obwinianiem go ("sam jesteś za to odpowiedzialny"). 3. Telefon zaufania - obiektywne informowanie Obiektywne informacje, podczas rozmowy na telefon zaufania,to dostarczanie wiedzy o problemie (charakter problemu zależy od specyfiki telefonu), dawanie wskazówek co do sposobów pokonania trudności, udzielanie informacji o miejscach, gdzie można uzyskać pomoc, o procedurach, jakie trzeba podjąć itd. Tego typu działanie telefonu zaufania opiera się na założeniu, że klient dzwoni przede wszystkim z deficytem informacji i wiedzy. Pomoc telefoniczna polega głównie na dostarczeniu mu brakującej wiedzy czy informacji. 4. Telefon zaufania - interwencja Pomoc osobie w depresji poprzez telefon zaufania polega również na uruchomieniu działań kryzysowych wobec niej. Jeśli klient znalazł się w trudnym położeniu, np. na skutek próby samobójczej, rozwoju choroby psychicznej, oznacza to konieczność kontaktu i współpracy z odpowiednimi placówkami (np. pogotowiem ratunkowym, szpitalem, pogotowiem opiekuńczym itp.). Może także oznaczać współpracę z zespołem, który uda się z interwencją. Dyżurny telefonu zaufania uruchamia proces pomagania klientowi, który sam ma ograniczone możliwości (zewnętrzne lub wewnętrzne) pomocy samemu sobie, oraz pilotuje sprawę klienta do czasu przejęcia jej przez specjalistyczne placówki. Tego typu działanie opiera się na założeniu, że klient dzwoni przede wszystkim z deficytem sił i możliwości działania. Pomoc telefoniczna jest wtedy wstępem do interwencji kryzysowej. 5. Telefon zaufania - w depresji Warto podkreślić, że rozmowy prowadzone w ramach telefonu zaufania są bezpłatne, niezależnie od tego, z jakiej sieci wykonywane jest połączenie. Można dzwonić z każdego miejsca w Polsce, zarówno z telefonu stacjonarnego, jak i komórkowego. Czas rozmowy w telefonie zaufania jest nieograniczony. Osoby dzwoniące mają prawo do zachowania anonimowości. Specjaliści udzielają przeżywającym trudności wsparcia, a w razie potrzeby mogą także skierować do specjalisty. Chorzy na depresję oraz ich rodziny mogą tam znaleźć pomoc i wsparcie. Specjaliści w trakcie rozmów zadają pytania otwarte, zostawiając tym samym osobie zgłaszającej się po pomoc możliwość wybrania i przedstawienia tych informacji, które wydają się jej ważne. Inaczej, gdy osoby chore na depresję są małomówne, zrezygnowane, będące w depresyjnym nastroju lub niepewne, czy w ogóle chcą rozmawiać. Specjaliści zadają wówczas kilka pytań zamkniętych, co pozwala przełamać pierwsze lody i zachęcić osoby zwracające się o pomoc do rozmowy. Funkcjonuje już antydepresyjny telefon zaufania, przy którym dyżurują specjaliści od leczenia depresji. Udzielają porad, wspierają chorych i ich rodziny. Telefon zaufania jest skierowany do osób, które podejrzewają, że mogą mieć depresję. W trakcie rozmowy dowiedzą się, co w tej sytuacji mogą i powinni zrobić. Warto, aby taką formę pomocy rozważyły osoby, które wiedzą, że chorują na depresję, lecz nadal mają opory przed pójściem do specjalisty. Być może rozmowa z ekspertem pomoże im podjąć leczenie. Z telefonu zaufania mogą także skorzystać osoby, które są w trakcie leczenia, a mają pytania, których nie zadali lekarzowi prowadzącemu, a także bliscy chorych na depresję. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy
Hej, mam pytanie czy to prawda, że jeśli zadzwonię na telefon zaufania, i zacznę mówić o śmierci itp to wyślą do mnie policję?
moim telefonem zaufania jest moja przyjaciółka nie wiem co musiałoby pchąć mnie do tego żeby dzwonić do obcych ludzi-może jestem za twarda,a może mam przyjaciół którzy znając mnie,lepiej mi pomogą? ale nie każdy "ma tak jak ja" ,napewno są ludzie któym takie telefony są potrzebne,gdyby tak nie było pokasowaliby takie numery pomocy --------------------Mika co jej spacja czasem zanika ;)1,2,3,Franek
116 111 - telefon zaufania dla dzieci i młodzieży uzupełnia istotną lukę w systemie pomocy dzieciom w Polsce. Możliwość anonimowej pomocy w trudnych sytuacjach życiowych - ale także w codziennych trudnościach - ważna jest zawsze, a szczególnie teraz, kiedy pomoc psychologiczna i psychiatryczna dla dzieci w Polsce jest wciąż w dramatycznym kryzysie.
Zmiany w dziecięcym telefonie zaufania! Uzyskanie pomocy jeszcze łatwiejsze Zmiany w polskim szkolnictwie pozostają kwestią sporną. Jednak ostatnia inicjatywa Ministerstwa Edukacji i Nauki jest bezdyskusyjnie ruchem w dobrą stronę.... 12 listopada 2021, 9:00 Które gminy w woj. śląskim są najbiedniejsze? Sprawdź te DANE. Może mieszkasz w jednej z nich? Najbiedniejsze gminy w woj. śląskim. W której gminie mieszkasz? Jest w rankingu tych najbiedniejszych? Zestawienie opracowane zostało przez pismo Wspólnota. W... 25 lutego 2021, 7:45 Religia na maturze już za trzy lata? Ministerstwo Edukacji i Nauki rozważa taki pomysł W 2024 roku na maturze może pojawić się nowy dodatkowy przedmiot - religia. Jak wynika z przekazów medialnych, religia jako przedmiot maturalny jeszcze nigdy... 11 lutego 2021, 8:32 Śmiertelność w woj. śląskim najwyższa od 5 lat. Wzrosła aż o 19,12 procent! Śmiertelność w woj. śląskim najwyższa od 5 lat! Według oficjalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego liczba zgonów tylko w listopadzie 2020 roku w Polsce... 3 lutego 2021, 17:16 Śmiertelność w Śląskiem najwyższa od 5 lat! Wzrosła aż o 19,12 proc. Śmiertelność w Śląskiem najwyższa od 5 lat! Według oficjalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego liczba zgonów tylko w listopadzie 2020 roku w Polsce... 3 lutego 2021, 11:53 MEiN przedstawiło harmonogram rekrutacji do szkół ponadpodstawowych Ministerstwo Edukacji i Nauki ogłosiło harmonogram rekrutacji do szkół ponadpodstawowych. Dokumenty do szkół można będzie składać od 17 maja do 21 czerwca. 22... 29 stycznia 2021, 8:25 Najlepsze technika w woj. śląskim. Ranking szkół Perspektyw 2021. Szkoła z Jastrzębia-Zdroju w czołówce ogólnopolskiej Ranking najlepszych techników Perspektyw 2021 w woj. śląskim. Fundacja Edukacyjna Perspektywy opublikowała najnowszy ranking 2021, który wskazuje najlepsze... 28 stycznia 2021, 11:26 Zimowy spacer w Śląskiem? Oto 15 pięknych i wyjątkowych miejsc! Koniecznie zobaczcie Gdzie na zimowy spacer w Śląskiem? Pogoda nie jest wymarzona: zimno, szaro i buro. Do tego lockdown, czyli wszystkie potencjalne atrakcje dla dzieci i dorosłych... 15 stycznia 2021, 8:00 Koronawirus nie odpuszcza. W Śląskiem ponad tysiąc nowych zakażeń! Gdzie najwięcej? Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 13 110 nowych zakażeniach w Polsce. Najwięcej przypadków odnotowano w woj. mazowieckim (1722), w Śląskiem przybyło 1080... 11 grudnia 2020, 12:12 Mamy już łącznie ponad milion zakażeń w Polsce. Dziś w Śląskiem 1494 nowe przypadki 2 grudnia MZ poinformowało o 13 855 nowych zakażeniach koronawirusem. Łączna liczba przypadków SARS-CoV-2 w Polsce przekroczyła milion. Raport resortu zdrowia... 2 grudnia 2020, 22:00 Koronawirus: 17 060 nowych zakażeń w Polsce, 1560 w woj. śląskim. Zmarło 579 osób Koronawirus: 17 060 nowych zakażeń w Polsce, z czego 1560 w woj. śląskim - takie informacje podało dziś Ministerstwo Zdrowia. Najwięcej zakażeń odnotowano w... 27 listopada 2020, 11:58 Nieoznakowane radiowozy w woj. śląskim. Fanpage internautów na Facebooku robi furorę [ZDJĘCIA] "Nieoznakowane radiowozy Policji", fanpage na Facebooku, robi prawdziwą furorę w sieci. Ma już ponad 300 tysięcy polubień. Internauci przesyłają zdjęcia... 18 listopada 2020, 7:50 Koronawirus. Gdzie w woj. śląskim jest najwyższy wskaźnik zakażeń? Zobacz te miejsca Koronawirus w woj. śląskim. Przybywająca liczba zakażeń nie zwalnia. W całej Polsce notowane są kolejne rekordy. W czwartek, 22 października, poinformowano o... 22 października 2020, 15:30 Covid-19: Nowy podział na strefy. Od 12 września 2020 całe woj. śląskie w strefie zielonej Całe woj. śląskie w strefie zielonej Covid-19 od 12 września 2020. Po raz pierwszy od ponad miesiąca żadnego powiatu woj. śląskiego nie ma nie tylko w strefie... 10 września 2020, 17:22 TOP 15 najgorętszych miejsc w województwie śląskim. Unikajcie ich! Nagrzany asfalt, beton i brak choćby jednego drzewa, pod którym można się schować, kiedy temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza. Tak wyglądają niektóre... 13 sierpnia 2020, 15:02 Najpiękniejsze lokalizacje ogródków letnich w woj. śląskim ZDJĘCIA W letni, upalny dzień napicie się zimnego napoju lub zjedzenie obiadu czy deseru na świeżym powietrzu to sama przyjemność. Dobrze wiedzą o tym restauratorzy,... 27 lipca 2020, 18:36 Najdroższe ulice w woj. śląskim. Tutaj za mieszkanie trzeba sporo zapłacić! Poznaj najdroższe ulice w woj. śląskim! Własne mieszkanie to wciąż marzenie wielu osób pragnących "pójść na swoje". Wybór mieszkania to jedno, ważna jest jednak... 4 czerwca 2020, 7:44 189 nowych przypadków koronawirusa w Polsce. 35 nowych zachorowań w Śląskiem. Niestety, są też kolejne ofiary koronawirusa Ministerstwo Zdrowia podało, że jest 189 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronairusem w Polsce, w tym 35 w województwie śląskim. Niestety, są też... 5 maja 2020, 19:38 Koronawirus na Śląsku: 53 nowe zakażenia w województwie śląskim [ 17:30] W niedzielę, 26 kwietnia, przed godz. 18 ministerstwo zdrowia potwierdziło 222 kolejnych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce. W tym 53 to mieszkańcy... 26 kwietnia 2020, 18:39 35. nowych przypadków koronawirusa w woj. śląskim [sobota Pacjenci są z Rudy Śląskiej, Katowic, Częstochowy, Zawiercia... Są 184 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem - poinformowało w sobotę 18 kwietnia rano Ministerstwo Zdrowia. W tym gronie jest 35 osób z... 18 kwietnia 2020, 11:10 Ci mężczyźni są podejrzani o gwałt! Rozpoznajesz ich? Śląskie. Rozpoznajecie tych mężczyzn? Jeżeli tak, to koniecznie skontaktujcie się z policją. Są oni podejrzewani o gwałt i poszukuje ich policja na terenie... 19 lutego 2020, 9:33 W którym zawodzie najłatwiej o pracę w woj. śląskim? Tych osób poszukują pracodawcy. Kogo poszukują pracodawcy w regionie? W woj. śląskim stopa bezrobocia na koniec 2019 roku wyniosła 3,6 procent. W ostatnich latach wiele się na naszym rynku... 14 lutego 2020, 8:32
Kup Telefony w kategorii Militaria kolekcjonerskie na Allegro - Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Life Line2007 5,7 95 ocen 46 chce zobaczyć Strona główna filmu Podstawowe informacje Pełna obsada (18) Opisy (1) Opinie i Nagrody Forum {"type":"film","id":430993,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Telefon+zaufania-2007-430993/tv","text":"W TV"}]}
Telefon 116 111 prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę jest czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu, także w dni ustawowo wolne od pracy. Wszelkie aktualne informacje znajdują się też na stronach: www.116111.pl oraz www.fdds.pl . Anonimowo - dzwoniąc, nie musisz podawać swojego imienia, nazwiska ani adresu zamieszkania.
1 2012-08-09 18:26:24 Lidka1987 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-09 Posty: 3 Temat: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Witam,chciałabym dowiedzieć sie czy faktycznie wojsko moze wplynac na relacje mezczyzny z kobieta? Mój maz jest emerytowanym żołnierzem zawodowym,gdy go poznałam był juz na emeryturze,nigdy nie rozmawialiśmy o jego służbie bo jest to temat drażliwy,przed ślubem był normalny ale po ślubie zaczal sie zmieniać,cały czas wydaje mi rozkazy i nie toleruje żadnego sprzeciwu, czuje sie jakbym sama wstąpiła do wojska, nie rozmawiamy,on jest zimny i wszystko co robi dąży do upokorzenia mnie,cokolwiek nie robie to i tak nie jestem w stanie go zadowolić, nie wiem jak na niego wplynac 2 Odpowiedź przez yoghurt007 2012-08-09 18:32:39 yoghurt007 net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-19 Posty: 4,556 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Tak, jest to spory problem. Wojsko to bardzo specyficzna praca, mocno oderwana od realiów cywilnych. To również bardzo duże obciążenie psychiczne i fizyczne. Bez specjalistycznej pomocy się nie obejdzie. Trust me, when I woke today I had no plans to be so sexy...but shit happens ! Deep in my soul there is a warrior that I'm afraid of... 3 Odpowiedź przez maugosha 2012-08-09 19:15:45 maugosha Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-09 Posty: 1,749 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Znam wielu wojskowych i ich zony .... zaden nie zneca sie nad zona .... nie rozumiem dlaczego wlasnie wojskowy ma byc gorszym mezem niz facet innego zawodu 4 Odpowiedź przez Anemonne 2012-08-09 19:25:30 Anemonne 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-08 Posty: 10,422 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Myślę, że tak zachowują się mężczyźni słabi psychicznie. Tak mocno przeżywają to, że w wojsku ktoś znęcał się lub znęca (lub tak to odbierają) nad nimi, że muszą sobie na kimś "odbić", a na żonie najłatwiej... Przecież nie na dowódcy. 5 Odpowiedź przez Lidka1987 2012-08-09 19:51:30 Lidka1987 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-09 Posty: 3 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Mój maz to emerytowany wojskowy, jest starszy ode mnie 16lat, (ja teraz mam 25,on 41)poznałam go w wieku 18lat,po roku świadomie zrobił mi dziecko(byłam załamana,lubię dzieci ale nigdy nie chcialam mieć dzieci,marzyłam o karierze)po urodzeniu dziecka byłam szczęśliwa mimo wszystko ale maz mi nie pomagał i było mi ciezko,nie chcialam kolejnych dzieci ale jego to nie obchodzilo(w tym momencie mam 25 lat i 4 dzieci poczetych w gwalcie malzenskim. W tej chwili nic mi nie wolno, nawet odzywac sie bez jego pozwolenia, zazwyczaj on nie rozmawia ze mna a gdy juz sie odezwie to tylko krzyczy ,pozbawił mnie wszyskich praw,w lozku co noc płacze bo musze spełniać jego chore zachcianki i upokorzenia,a jak jestem zmęczona albo nie słucham sie go to robi sie brutalny,bije mnie i wyzywa, musze patrzec mu wtedy w oczy,nie wolno mi płakać itd... Zmarnowalam swOje zycie. Gdy on mowi o wojsku az głos mu sie zmienia i wiem ze to wojsko spowodowało ze stał sie takim człowiekiem... Dla mnie jest juz za późno i nauczyłam sie z tym zyc,ale Chciałabym wiedziec co powoduje takie zachowania ,czy wojsko moze az tak wpływać na psychikę? 6 Odpowiedź przez takasobiemamuśka 2012-08-09 23:17:41 takasobiemamuśka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-13 Posty: 2,191 Wiek: 42 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Znam kilku wojskowych, małżeństwa i wojskowych i w ogóle mundurowych, nie są idealne, ale ludzie kochani Ty masz za męża psychopatę, po co Ci gdybanie co go tak zmieniło, czy coś Ci to da? ...ano nic. Nie dziel włosa na czworo i nie zastanawiaj się dlaczego goowno śmierdzi. Śmierdzi, bo taka natura goowna, a rozsądny człowiek od smrodu ucieka. 7 Odpowiedź przez JustynaPiatkowska 2012-08-10 09:40:49 JustynaPiatkowska 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: psycholog seksuolog terapeuta Zarejestrowany: 2011-02-26 Posty: 671 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Lidka1987,nie można powiedzieć, że wojsko jest jedynym źródłem i powodem zachowań Twojego męża - być może znaczenie mają też jego uwarunkowania temperamentalne, atmosfera jego domu rodzinnego, dzieciństwo i inne dotychczasowe doświadczenia pozazawodowe. Nie można też powiedzieć, że bycie zawodowym żołnierzem dokładnie w taki sam sposób wpływa negatywnie na wszystkich mniej jednak, żołnierze (byli i obecni) są specyficzną i dość liczną grupą pacjentów w psychoterapii. Od niedawna oferta pomocy psychologicznej stara się być dla nich coraz bardziej dostępna. W placówkach wojskowych pracują zarówno cywilni jak i wojskowi psychologowie, psychotraumatolodzy, interwenci kryzysowi. Promuje się również akcje "Wojskowa skrzynka zaufania" czy "Telefon zaufania dla żołnierzy". Jest to jednak bardzo powolny i trudny proces zmian. Specyfika pracy żołnierzy zawodowych ściśle wiąże się z agresją i przemocą, której byli świadkami, sprawcami i ofiarami. Praca w wojsku sprzyja doznawaniu traumatycznych wydarzeń (bycie świadkiem śmierci i zabijania, katastrof naturalnych itp. - w zależności od specyfiki zadań konkretnej osoby). Wojsko wiąże się też z wyjątkową hierarchizacją (kluczowym podziałem jest bycie podwładnym lub przełożonym) oraz przymusowem kontroli - bycia kontrolowanym przez kogoś oraz konieczności kontrolowania samego siebie. Nie można powiedzieć, aby żołnierze, którzy wyładowują swoje trudne emocje na rodzinie, byli słabi psychicznie. Z pewnością zostali w przeszłości poddani bardzo wymagającemu treningowi - również na poziomie psychicznym. W ciągu życia zawodowego oczekiwało się od nich siły, niezłomności, samokontroli i nie pozwalało na przeżywanie i okazywanie uczuć. Musieli wbrew sobie godzić się odgórnie ustalane zasady, doświadczenia mogą być źródłem późniejszych trudności w dostosowaniu się do życia w cywilu, nawiązywania i utrzymywania prawidłowych kontaktów społecznych, zdrowego życia rodzinnego itp. Nie mniej jednak bycie żołnierzem zawodowym nie usprawiedliwia obecnego zachowania Twojego męża. Masz prawo wyrażać swoje zdanie, dążyć do głębszej rozmowy z mężem, mówić o swoich potrzebach, uczuciach i oczekiwaniach wobec małżeństwa i rodziny. Nie musisz także tolerować w domu zachowań agresywnych. Być może, jeśli mąż odmawia w tej chwili pomocy psychologicznej, warto, abyś Ty sama wzmocniła się własną terapią, podczas której zaplanujesz, jakie zmiany chciałabyś wprowadzić w domu i jakimi sposobami mogłabyś je osiągnąć. Jestem psychologiem, seksuologiem i terapeutą. W codziennej pracy prowadzę poradnictwo i terapię w zakresie zaburzeń życia seksualnego kobiet i mężczyzn, także terapię par i małżeństw. Oferuję również E-poradę psychologiczno-seksuologiczną drogą meilową - anonimowość gwarantowana! Gabinet psychologiczno-seksuologiczny w Gdańsku. 8 Odpowiedź przez aggy 2012-08-10 14:37:03 aggy Netbabeczka Nieaktywny Zawód: graficzka Zarejestrowany: 2011-11-30 Posty: 475 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Jest mi przykro, ze trafil ci sie psychopata ale nie mozna wpedzic wszystkich wojskowych do jednego worka. Moj maz tez na wczesniejszej emeryturze odszedl na moja prosbe z czynnej sluzby, zalozylismy rodzine, spodziewamy sie pierwszego dziecka i oprocz jego pedantycznych zamilowan do porzadku i czystosci nie moge mu niczego zarzucic. Jest kochany i bardzo czuly. Uwierz mi, ze moglabym sie spodziewac gorzej tym bardziej, ze sam przezyl wojne na wlanej skorze, strate najblizszych, pierwszej zony i dziecka. Ciezko mi myslec, ze moglby mnie skrzywidzic po tym jak teraz mnie traktuje. Owszem jest do pewnych rzeczy zdystansowany, czasem decyduje szybciej za nas niz zapyta mnie o zdanie ale wydaje mi sie, ze to jest spowodowane roznica wieku (10 lat starszy) i moi wiecznym niezdecydowaniem. Jest nadopiekunczy i lubi dominowac w lozku czy w zyciu ale te cechy nie sa w zaden sposob dla mnie negatywne. Nigdy nie skrzywidzil mnei ani psychicznie a tym bardziej fizycznie. Nie mozna mowic ze kazdy wojskowy jest taki sam. Sa ludzie mniej lub bardziej slabi psychicznie i czesto taka dyscyplina czy wladza (bron) albo inne przykre traumatyczne sytuacje (misje, wojny) powoduja skrzywienia i urazy w psychice i zachowaniu na cale zycie. __________________________________________Wieczne Miasto BG 9 Odpowiedź przez yoghurt007 2012-08-10 15:24:30 yoghurt007 net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-19 Posty: 4,556 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? JustynaPiatkowska napisał/a:Z pewnością zostali w przeszłości poddani bardzo wymagającemu treningowi - również na poziomie zasadzie jest to głównie trening psychologiczny. Nawet jeśli w danym szkoleniu doprowadza się żołnierza do kresu ludzkiej wytrzymałości fizycznej (co aż takie dziwne i niespotykane nie jest), to i tak w pierwszej kolejności chodzi o psychikę, żeby człowieka złamać i nauczyć go jego rzeczywistych barier (i ich pokonywania), a nie tych wytworzonych w ludzi jak ma iść z zakupami odległość przystanka czy dwóch, to woli podjechać autobusem, bo przecież za daleko, zmęczy się itp. Żołnierz ma 20-30kg wyposażenia (a często i więcej), odległość 30km do przejścia w 5godzin, a wycisk fizyczny ma dostać dopiero na miejscu. Da się? Da i to z palcem w tyłku. Tylko kwestia psychicznego przełamania się. A takich barier psychicznych w czasie trwania służby pada tysiące - łącznie z barierą brutalności i agresji. Niestety, ale często w sytuacjach kryzysowych i skrajnego wyczerpania psychofizycznego brutalność (słowna) jest jedynym motywatorem do dalszego działania, czy utrzymania ludzi w kupie i gotowości bojowej. Klepanie po plecach jest bardzo, ale to bardzo rzadkie i najczęściej w tym środowisku nie zdaje egzaminu. Nie mniej jednak bycie żołnierzem zawodowym nie usprawiedliwia obecnego zachowania Twojego męża. Masz prawo wyrażać swoje zdanie, dążyć do głębszej rozmowy z mężem, mówić o swoich potrzebach, uczuciach i oczekiwaniach wobec małżeństwa i rodziny. Nie musisz także tolerować w domu zachowań może, jeśli mąż odmawia w tej chwili pomocy psychologicznej, warto, abyś Ty sama wzmocniła się własną terapią, podczas której zaplanujesz, jakie zmiany chciałabyś wprowadzić w domu i jakimi sposobami mogłabyś je prawda. W normalnych krajach wojsko ma swoje poradnie i otacza odpowiednia opieką również rodziny żołnierzy (niezależnie od tego czy ciągle służą, czy już odeszli). W naszym kraju jest z tym bardzo duży problem, bo stosunkowo mało jest lekarzy, którzy rozumieliby specyfikę mundurowych. Najlepiej popytać znajomych mundurowych - znajdzie się taki, który poleci dobrego lekarza. Trust me, when I woke today I had no plans to be so sexy...but shit happens ! Deep in my soul there is a warrior that I'm afraid of... 10 Odpowiedź przez klarek 2012-08-10 19:41:36 Ostatnio edytowany przez klarek (2012-08-10 21:19:14) klarek Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-28 Posty: 896 Wiek: 52 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Jako człowiek po zasadniczej służbie wojskowej w PRL nienawidzę zawodowych z całej duszy. Różnych spotkałem w czasie służby. Kilku miałem okazję widzieć w gronie rodzinnym (jako najemny niewolnik). I powiem Tobie, że często to są dwie różne osoby. W koszarach i w wojsku. Nie wiem, gdzie służył twój mąż. Ani nie wiem, czy jest po szkole oficerskiej, czy został po zasadniczej na zawodowego. Ale moim zdaniem to nie służba ale psychika. Żadne tam treningi, znęcania. Jak był zawodowym to może było trochę znęcania zaznał w szkole a potem już był ...... Potem to już raczej on mógł się znęcać. Może mu tego brakuje ? Czyli psychika. A pracuje ? Tak też ciekaw jestem czy nie miał jakiś problemów jest pewne. Z tego co piszesz, on się nad tobą znęca psychicznie a i fizycznie. I może być jeszcze gorzej. 11 Odpowiedź przez wesolamamusia 2012-08-10 22:39:52 wesolamamusia Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-25 Posty: 187 Wiek: 32 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Lidka współczuję Ci męża, który zamiast być dal Ciebie wsparciem, jest utrapieniem. Ja mam męża wojskowego, jest po 2 misjach za granicą, mamy 2 dzieci i nie mogę powiedzieć, żebym miała w domu wojskowe zasady. Zarówno mąż jak i ja jesteśmy uparci i lubimy stawiać na swoim, więc nawet gdyby w domu mąż próbował wprowadzić jakieś zasady wojskowe, to bym sobie na to nie pozwoliła. Zawsze mogę się spakować i dzieci wyprowadzić się do rodziców. Ja sobie w życiu poradzę - gdybym musiała. Ale na szczęście mój mąż liczy się ze mną, razem podejmujemy decyzje, a jeśli zdarzy się, że choćby jak z jego wyjazdem na ostatnią misję nie byłam zachwycona, ale wspierałam go i poddawałam się! Życzę Ci jak najlepiej, a jeśli mąż dalej będzie się tak zachowywał jak się zachowuje, to może lepiej odejdź od niego do rodziców czy do kogoś z bliskich. Zróbcie może sobie separację. A jak to by nic nie dało, to może rozwód i potem ułożysz sobie życie na nowo. 12 Odpowiedź przez piroman1981 2012-08-11 00:11:09 Ostatnio edytowany przez piroman1981 (2012-08-11 00:14:26) piroman1981 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-04 Posty: 368 Wiek: 34 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Znam trochę rodzina to mąż ciotecznej siostry mojego ojca. Wychowywał dzieciaki tak, że chodziły jak w zegarku - na dobre im to w życiu wyszło zresztą. Głównie naciskiem psychicznym bo fizycznie ich nie poniewierał nigdy. Na emeryturze jednak zaczęło mu odbijać, zaczął poniżać swoją żonę, kilka razy ją pobił - niegroźnie ale jednak... Zdaje mi się że to z nudów po prostu, z frustracji bo jak pracował nie zdarzało mu się to nigdy, a facet jest energiczny i żywy - nie radzi sobie z tym nadmiarem spokoju i brakiem celów w życiu w tym którym teraz żyje. Ma masę pomysłów ale rzadko co realizuje do końca, Wcześniej tak nie było, był bardzo zorganizowany jak starszy syn z dziećmi był w kraju jeszcze. Potem ten jego syn wyjechał za granicę, drugi jest na miejscu ale nie ma dziecka ani żadnych widoków na to bo... no po prostu oni nie moga a adoptować nie chcieli - więc nawet nie ma czasu dziadek wnukami się zająć (a miał straszną radość z tego jak jego drugi syn przyjeżdżał do Polski ze swoją dwójką dzieci - wojak spędzał więcej czasu z wnukami niż z nim wtedy). Moim zdaniem nie potrafi sie odnaleźć w tym wszystkim i przez to zaczęło mu odbijać ale dlaczego przenosił ta złość na żonę to nie wiem (zresztą nie dałoby się w to wniknąć w tak dalekiej rodzinie). Ale widziałem kiedys jedną sytuację która rodziną wstrząsnęła - zmarła w rodzinie pewna osoba i jednej z jej córek (notabene jego szwagierce i córce zmarłej) zaczęło kompletnie przez to odbijać. Raz go zwyzywała i kopnęła parę razy. Ludzie patrzyli na nią jak na wariatkę, do dzisiaj pewne osoby mają ją za chorą po tym co odstawiała i z nią nie rozmawiają (a to było 3 lata temu) a ostro skomentował tamto jej zachowanie wtedy i wyszedł. Potem po paru miesiącach rozmawiał z nią jakby w sumie nic się nie stało - jako jeden z 3 osób z całej rodziny - miało się wrażenie że takie potraktowanie go dla niego samego było w miarę znośne, a dla reszty rodziny było szokiem. Może w jego byłej pracy to nie było tak przypadkowe i rzadkie (w końcu facet większość czasu spędził w wojsku za komuny, wtedy nie było aż takich obwarowań prawnych) a może to kwestia wychowania w nie do końca normalnej rodzinie z której mógł pochodzić - nie mam rodzina to... znam trochę pobieżnie. Spotykałem się przez parę miesięcy z taką jedna dziewuchą, która była córką wojskowego. Opowiadała mi trochę o jej domu. Ojciec się na nią uwziął z jakichś powodów bo miał 2 córki, ona była młodsza. Każdego dnia musiał jakoś jej dogadać, wytknąć jej coś, czasem rzucał jej naprawdę chamskie podsumowania, prawie jak jakiś lump ("t nawet łeb masz tak tępy że widać to po jego kształcie"). Czasem lał swoją żonę, natomiast najstarsza córka była jego księżniczką. Jej to z kolei (młodszej córce) zryło psychikę, odkryła kiedyś jak przyszło jej dojrzewać też że tatuś ma kobitkę na boku - wkrótce to wyszło a żona... no cóż wtedy się załamała podobno, co "ostudziło" romans tatusia ale potem sobie tą kochankę odpuścił. Wogole traktował je jak gorszy gatunek poza najstarszą córką, a jego ulubione powiedzonko "baba to myśli ale tylko przy soleniu"Ta jego młodsza córka (piekny obraz spaczenia naprawdę) sporo gadała na temat tego że patriarchat to gówno, była bardzo niezależna i inteligentna jak na swój wiek, ale też zimna jak głaz i wogóle zdawała się nie mieć poczucia więzi z kimkolwiek. Nawet znajomości damsko męskie były u niej wypaczone - miała taką dziwną nastawioną na rywalizację i brak zaufania psychikę. Naprawdę ładna dziewczyna ale strasznie niekobieca, każde cieplejsze słowo czy zdrobnienie kwitowała "wiesz co fajny facet jesteś ale jak tak mówisz to zachowujesz się jak cipa nie jak facet, nie mów tak" "Kotku? Przestań niedobrze mi od tego, "kociakiem" możesz mnie nazwać, "swoją suczką" też ale takie debilne czułostkowości to sobie odpuść" (masakra)Pomijam jej "wyzwolenie" seksualne (postawa "jak ktoś mi się spodoba nie widzę powodu dla którego nie mogłabym się z nim pieprzyć i nie interesuje mnie czy go lepiej znam czy nie - kobiety i mężczyźni maja równe prawa"Jak postanowiliśmy naszą znajomość zakończyć (traktowałem to po jakimś czasie jako eksperyment ale zacząłem mieć dość tych jej akcji) to uznała dumnie że chyba coś ze mną nie tak że przez 2 miesiące nawet jej w tyłek nie klepnąłem ani nie pocałowałem i nie widziałem jej gestów jak miała ochotę i że nawet stary dziad by to dostrzegł, że jestem albo ślepy albo impotent" i że "nie wbija klina klinem" Uświadomiłem jej co nieco wtedy ale pominę sobie już to bo nie chce mi się klać, poza tym to nie ten temat. Ech dziwne to było jak patrzę z perspektywy też do czynienia ze starymi wojskowymi trepami na 3 miesięcznych szkoleniach z broni strzeleckiej. O ile normalnie sprawiali wrażenie inteligentnych to czasem jak jeden drugiemu za jakiś błąd pojechał to... jakby się słuchało dresów a nie wojskowych. Miałem parę ścin też wtedy z jednym ale... no cóż gadałem z debilem tak jak on ze mną. Prostak znam poza tym tego środowiska i specjalnie nie garnę się do jego poznawania. Prymitywy i tyle. Ale nie tepaki BORN TO BE WILD. 13 Odpowiedź przez yoghurt007 2012-08-11 00:23:16 yoghurt007 net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-19 Posty: 4,556 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? piroman1981 napisał/a:Nie znam poza tym tego środowiska i specjalnie nie garnę się do jego poznawania. Prymitywy i tyle. Ale nie tepakiNie bez kozery mówi się, że wojsko to inny świat. Z innych powiedzeń, które oddają klimat rozdźwięku pomiędzy światem mundurowym, a cywilnym to można przytoczyć dwa:"Gdzie kończy się sens i logika, tam zaczyna wojsko.""Kto był w wojsku, ten w cyrku się nie śmieje." I tak jak napisałeś - jest pewna część żołnierzy, którzy po odejściu ze służby nie radzą sobie z cywilnym życiem. Brak adrenaliny (uzależnia jakby nie było, a wyjście z wieloletniego uzależnienia jest bardzo ciężkie - tym bardziej, że niemal cała służba to jeden, wielki, adrenalinowy haj), brak jasnych i precyzyjnych celów do osiągnięcia. Przestawić się z powrotem na cywilne tory jest naprawdę szalenie ciężko. Po raptem dwóch latach służby też miałem z tym problem, ale to też z powodu kontuzji, bo musiałem całe swoje aktywne (spływy kajakowe, rower, ćwiczenia, piesze wędrówki po lasach i górach, żagle, surwiwal) życie przestawić. Czyli musiałem zerwać niemal ze wszystkim co robiłem przez jakieś 15 lat życia. Trust me, when I woke today I had no plans to be so sexy...but shit happens ! Deep in my soul there is a warrior that I'm afraid of... 14 Odpowiedź przez zdrada19 2012-08-11 17:02:23 zdrada19 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-11 Posty: 15 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?no ja bym tu nie generalizował że wszyscy, aczkolwiek wydaje mi się że ci wyżsi stopniem jak mają trochę władzy w wojsku to chcą może ja także mieć w domu co nie zawsze się udaje hmm 15 Odpowiedź przez zdrada19 2012-08-11 19:34:28 Ostatnio edytowany przez zdrada19 (2012-08-11 19:35:54) zdrada19 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-11 Posty: 15 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?dodam jeszcze tylko że są też bardzo spokojni wojskowi którzy by muchy nie skrzywdzili 16 Odpowiedź przez miłaPandzia 2012-08-11 21:40:36 miłaPandzia Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-11 Posty: 86 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Jak możesz mówić że się przyzwyczaiłaś do takiego traktowania?! To poszukać pomocy w 'domach samotnej matki' czy coś tego samiec ma wpływ na twoje pociechy, a jak zacznie znęcać się nad dziećmi? A jak będą jak tata? Uciekaj i zgłoś na policje Masz prawa i swoją godność 17 Odpowiedź przez aga1975 2012-08-12 15:25:56 aga1975 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-12 Posty: 1 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Witam. Ja od 2 lat jestem w trakcie rozwodu z zawodowym wojskowym. Już sama nie wiem czy to jego dom rodzinny czy wojsko sprawiło że jest osobnikiem do reszty wyzutym z jakichkolwiek odruchów ludzikich. To co przeżywam od 2 lat to istny koszmar. Robi wszystko aby mnie ziszczyć ( głównie znęty psychiczne). Przez ostatnie 2 lata próbowałam się od niego izolować, ale robi wszystko aby się do mnie zbliżyć. Nie przebiera w środkach, robi się to coraz bardziej nie do zniesienia. A w tym wszystkim jak na lini ognia 6 -letnie dziecko, które dla niego jest jak środek do uzyskania celu. Jestem u kresu wytrzymałości psychicznej, szwankuje mi zdrowie fizyczne przez długotrwały stres. Byłam już wszędzie: na policji, w ośrodku zajmującym się przemocą w rodzinie, w prokuraturze, w sądzie. Nic nie pomaga wszyscy bezradnie rozkładają ręce- radź sobie kobieto sama, to twój mąż może robić z tobą co mu się podoba. Dopóki nie stanie sie tragedia wtedy wszyscy będą zaskoczeni - jak do tego mogło dojść. Łatwo jest twierdzić, że to wina kobiety która pozostaje bierna i wciąż jest ze swoim katem- to wszystko nie jest takie proste gdy ma się doczynienia z osobnikiem bez skrupułów, bez poczucia wyższych wartości, z kimś kto przez lata był szkolony w kierunku zniszczenia nieprzyjaciela. Tak naprawdę żadna instytucja nie jest w stanie pomóc- bo wszyscy są bezradni i czekają na dalszy przebieg wydarzeń. A instytucji wojskowych też to nie dotyczy- bo przecież w pracy jest wzorowym żołnierzem a co robi w domu to już nie ich problem! Więc jak tu się uwolnić od takiego osobnika???????Może ktoś z was miał podobny problem i ma jakiś pomysł na uwolnienie się od wojskowego-psychola?Jaka instytucja może mi pomóc? Może szukać pomocy w wojsku?proszę o pomoc 18 Odpowiedź przez manu 2012-08-13 15:27:57 manu Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-12 Posty: 26 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?wojsko to tylko jeden z przejawów pewnych skłonności. nie każdy chce iśc do wojska i w nim pozostać. musi to być harmonijne z jakimiś intenacjami, programi, które zazwyczaj nieuświadomione tkwią w człowieku i nim kierują (tu cały artykul by mozna napisac). a kobiety wybierając takich mezczyzn tez czymks sie kierują - nic nei dzieje się bez powodu - jakies intencje się dogrywają. mieliscie jakis powod zeby się spotkać i wejsc w tak bliską relację. dojdziesz do powodu to łatwiej będzie się z tego uwolnić. ale nawet nie jest to konieczne. wazne zeby sobie uswiadomic daną sytuację, podjąc decyzję czy jest to zgodne ze mną - jesli nie, jesli sytuacja w ktorej się znajduję nie dodaje mi skrzydeł, nie wznosi do góry, nie daje poczucia spokoju, wolnosci, przestrzeni, radosci, do ktorych mam święte i niezbywalne prawo, to czemu mam w tej sytuacji dalej tkwić? z szacunku do samej siebie i innych (w tym toksycznych osob przy mnie) decyduję się uwolnić od tego i zmienić swoje życie - dokonywać takiech wyborów, ktore dadzą mi poczucie szczęścia 19 Odpowiedź przez magdzia 2012-08-13 17:25:53 magdzia Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-11 Posty: 12 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Ooooooooo Nareszcie temat dla mnie tylko że na szczęście "jeszcze" nikt mnie nie gwałci ani nie bije. Mamy jedno dziecko i nic poza naszą córką go nie obchodzi. Zresztą zachęcam do przeczytania mojego tematu. 20 Odpowiedź przez piroman1981 2012-08-14 19:31:40 Ostatnio edytowany przez piroman1981 (2012-08-14 19:32:21) piroman1981 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-04 Posty: 368 Wiek: 34 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Yoghurt a co myślisz np. o takich filmach jak "samowolka" - dobrze oddają klimacik woja dla obserwatora? Jak znasz jakieś tego typu filmy to oglądnąłbym sobie na necie BORN TO BE WILD. 21 Odpowiedź przez kotka2015 2015-03-04 12:55:05 kotka2015 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-04 Posty: 4 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Cześć Też jestem Żoną wojskowego. Co ja mogę napisać wprost opisze nie będę obwijać w bawełnę. Jesteśmy ze sobą jakieś 14 lat w tym z 10 lat Służby Mojego Męża. Nigdy Mąż nie był jakiś tam za specjalnie czuły ale coś w sobie jednak miał. Ciąża Ślub najpierw inna praca później początku nie widziałam tak jego wad odkąd poszedł do wojska. Z biegiem czasu zaczęło mi go brakować zrobił się zimny obojętny komputer praca a My jak obcy ja i tylko to co lubił robić sam nic z nami. Nawet kiedy wychodziłam z domu by wzbudzić jakąś zazdrość w nim nie wracałam długo nie dzwonił nie pytał a jak nawet na noc nie wracałam to nic nie komentował. Potrafił tylko powiedzieć każdy ma swój pewnym momencie myślałam , że dojdzie do rozwodu tak jakby szukałam jakiejś połowy kto się mną zainteresuje telefony smsy nawet były nie reagował nic a na szkolenie trwające dość długo wtedy jakby zaczęło się coś zmieniać wracał jakiś stęskniony zaszłam w ciąże z drugim dzieckiem którego chciał nie okazując tak naprawdę miłości nic nawet zwykłego całusa nie dostawałam sex nasz trwał 5 minut i po sprawie zero przytulenia zero buziaka nie wspomnę o miłym słowie. Urodziło się drugie dziecko och wielka radość wierzyłam że może być tylko lepiej niestety czar prysł zaczęło się od jego wyskoków kiedy dziecko było maleńkie nie spało nocy płakało a jemu się chciało bawić . Nie odbieranie telefonów kłótnie zaczęło sie znowu tylko teraz on zachowywał się jak ja była reakcja na moje pytania o co ci chodzi nic nie robiłem nic nie zrobiłem , smsy od koleżanek z pracy z imprezy gdzie jej kurtka gdzie jej buty... itp oczywiście o co mi chodzi chora Twoja zazdrość daj mi spokój tak reagował mąż. Zaczęłam sprawdzać mu telefony pytałam o kontakty to tylko koleżanki z pracy musimy mieć kontakt bo to moje pracownice itp itd, zmienił hasło po czym czekał aż wejdę i sprawdzę że zmienił mówiąc chciałem cie wkur* i zobaczyć kiedy znowu zajrzysz mi do telefonu. CO gorsze przejrzałam komputer a tam filmy dokumentalne ( pornole)Przejrzałam kiedy oglądał i jak mniej więcej wyglądają powiedział że ogląda od czasu do czasu i nie do końca hmm niestety to nieprawda bo ja sprawdziłam to daty itp. zabolało mnie to cholernie dlaczego dlatego że ze mną się nie Kocha potrafimy nawet z 1,5 miesiąca się nie kochać i nie widzę by miał jakąś specjalna chęć mówiłam znudziłam ci się może włącz to i ja pooglądam może się czegoś nauczę skoro ty tez po to oglądasz powiedziałam również ze nie będę jego dzi*** które ogląda w filmach DOKUMENTALNYCH. Zaczynał nawet mówić że znowu jesz boczki ci przytyły itp och zaczęłam podejrzewać że kogoś ma skoro w pracy jest taki spełniony nawet w domu udawał skruchę a wychodząc z pracy uśmiech od ucha do jednym słowem pogorszyłam sobie bo patrzył na mnie z pogarda że go o coś o rozwodzie to jeszcze mi w tym chciał pomóc i powiedział co ja odpier**** tylko głownie chodziło mi o to że Mój Mąż wogóle mnie nie całuje nie przytula nie chwali nie rozmawia ze mną nie Kocha się co myśleć... co robić niczego się nie boi wiedząc ze chcę wziąć z nim nic nie umie podziękować obiadki ma posprzątane ma dzieci zadbane doła i nie wiem co dalej może ktoś mi da jakieś nic nie dają bo on nie odzywa się jak pisze sms nie odpisuje i nie raz jak mówię śmieje mi się w twarz i robi miny jak bym nie wiem co bo nikt nie będzie chciał czytać 22 Odpowiedź przez PannaMajowa 2015-03-04 14:03:18 PannaMajowa Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-04 Posty: 8 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Smutna ta Wasza historia. Chyba zrobiłaś już wszystko by ratować małżeństwo i trzeba spróbować separacji? To straszny ból być niezauważaną. 23 Odpowiedź przez Nektarynka53 2015-03-04 14:29:25 Nektarynka53 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-24 Posty: 2,165 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? yoghurt007 napisał/a:piroman1981 napisał/a:Nie znam poza tym tego środowiska i specjalnie nie garnę się do jego poznawania. Prymitywy i tyle. Ale nie tepakiNie bez kozery mówi się, że wojsko to inny świat. Z innych powiedzeń, które oddają klimat rozdźwięku pomiędzy światem mundurowym, a cywilnym to można przytoczyć dwa:"Gdzie kończy się sens i logika, tam zaczyna wojsko.""Kto był w wojsku, ten w cyrku się nie śmieje."No zobacz mój dziadek SAM będąc emerytowanym wojskowym również powtarzał mi: "Gdzie kończy się sens i logika, tam zaczyna wojsko." i gdy wojskowy wychwala/pozytywnie ocenia służbę wojskową to nie nadaje się do związku (ma za BARDZO "poprzekręcane w głowie").Ale jak wspomniał znaczna część osób przystępująca do służby wojskowej ma za słabą psychikę. Ciekawi mnie czy to testy są zbyt pobłażliwe, czy to ma swoje źródło w społeczeństwie (przecież jak większość chcących przystąpić do służby będzie za słaba psychicznie to kogoś i tak trzeba zwerbować)? 24 Odpowiedź przez kotka2015 2015-03-05 13:12:28 kotka2015 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-04 Posty: 4 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? comojenieruszaj napisał/a:Smutna ta Wasza historia. Chyba zrobiłaś już wszystko by ratować małżeństwo i trzeba spróbować separacji? To straszny ból być też myślałam o seperacji nawet powiedziałam by dał mi akty ur i małżeństwa dał bez problemu.... Ja wyjeżdza nie żegna się ze mną daje tylko buziaka na wychodne i tyle nie ma potrzeby przytulić się nie ma potrzeby Pokochać się rozmawiamy przez Telefon to jak gdyby nigdy nic co tam standardowe pytania jak tam i tyle jak ja nie zacznę jakiej kolwiek rozmowy jest wlk. też mi się wydaje że zrobiłam wszystko i mu to Mówię , że ja się starałam próbowałam a ty nie a on reaguje jak bym nie wiadomo o czym mówiła ty w kółko o tym Samym on mówi...A co do psychiki wydawało mi się zawsze , że jest silny że świetnie sobie tam radzi chwalony nagradzany awansuje... Ale w domu jednak tego ogniska nie daję nam nie wnosi kompletnie nic rygor tresurę i swoje warunki moje nie tylko jego żeby dzieci cieszyły się że tata jedzie..... straszne co 25 Odpowiedź przez renesans 2015-03-07 19:20:35 renesans Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-23 Posty: 784 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Nie wiem co to jest, ale coś jest na rzeczy Co można zrobić, no cóż chyba tylko podjąć jakąś decyzję i się jej trzymać Po 20 latach razem nie chcę już opowiadać co czułam, jak chciałam i co z tego się, że to już za mną. "Nie czekaj na wzajemność, telefon i róże gdy ciebie nie chcą, nie piszcz nie szlochaj najważniejsze przecież że ty kogoś kochasz czy wiesz, że łzy się śmieją kiedy są za duże" Jan Twardowski 26 Odpowiedź przez WitchQueen 2015-03-07 23:44:53 WitchQueen Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-16 Posty: 2,301 Wiek: 24 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Mój ojciec był żołnierzem, nigdy nie znęcał się nad rodziną, nigdy nie uderzył żadnej kobiety. Jest naprawdę świetnym wujek jest żołnierzem w czynnej służbie i też nie znęca się nad paru znajomych policjantów i żołnierzy, w tym byłego komandosa i to są całkiem normalni że to po prostu od psychiki zależy. Po prostu pewne typy osobowości pod wpływem dyscypliny, ściśle ustalonej hierarchii itd. dostaje szajby. To nie muszą być nawet służby mundurowe, to samo się dzieje z niektórymi ludźmi w korporacjach, niektórzy w ogóle nie potrzebują do tego nie wierzę, że wojsko albo policja całkowicie odmienia normalnego, zrównoważonego człowieka, myślę natomiast, że z ludzi w jakiś sposób niestabilnych emocjonalnie może wydobyć te negatywne cechy, które i tak też, że służby mundurowe mogą przyciągać rządnych władzy oszołomów, którzy nie mają za grosz dystansu do tego, co robią. "Si vis pacem - para bellum" 27 Odpowiedź przez Vian 2015-03-07 23:47:12 Vian 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-23 Posty: 6,969 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?A ja myslę, że jest coś w tym, że wojsko normalnych ludzi zmienia w... kogoś innego, bo trzeba trochę pozmieniać w psychice, żeby normalny, zdrowy człowiek zabijał na rozkaz. 28 Odpowiedź przez kotka2015 2015-03-07 23:57:20 kotka2015 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-04 Posty: 4 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? renesans napisał/a:Nie wiem co to jest, ale coś jest na rzeczy Co można zrobić, no cóż chyba tylko podjąć jakąś decyzję i się jej trzymać Po 20 latach razem nie chcę już opowiadać co czułam, jak chciałam i co z tego się, że to już za Kochana o ile mowie pisze do Kobiety (wybacz) tak cas cos zmienić ale nie potrafię sama bo się boję bo jestem z tym sama tzn rdzeństwo wie matka wie ojciec wie ale każdy widzi w nim jakies dobro bo on pokazuje wszystkim że jest ok miły spokojny opanowany pomocny... itp. a w domu pokazuje jak będę jak potulny baranek robić to co on chce będzie ok jak za dużo powiem już będzie jestem po ponad 10 latach i aż się boję opisać tu wszystko. Boję się pogardy chyba i jeszcze jakiegoś chcę w złości rozwód a raczej seperację by mu dostać KOPAa za chwilę myślę może będzie lepiej i tak w kółko jak odłączam telefon jak go nie ma gdy włączę nawet nie ma polączeń... i co myśleć jest kilkanaście km od nas ii nie stara sie by było lepiej ... wojsko wojsko w głowie on nawet potrafi powiedzieć że on pójdzie na imprezę bo ma za to nagrodę nie ważne że ja nie pozwalam bo idzie sam i się bawi tak z koleżankami z pracy.... 29 Odpowiedź przez renesans 2015-03-08 09:52:42 renesans Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-23 Posty: 784 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Kotka, wszystko zależy od Ciebie. Sytuacje jakie opisujesz dobrze znam. Nie chcę już wracać do tamtych dni, opisywać jak to u mnie i strach, miłość i rozpacz. Ciągłe zachodzenie w głowę co można zrobić, co robię Kotko, moja propozycja jest taka byś zainwestowała w siebie, nie wiem praca, kursy, szkoła. Niezależność finansowa pozwoli Ci asertywnie do tego podejść. Jeśli nie "możesz" wychodzić z domu, rób w nim jak najwięcej dla siebie. Kiedy poczujesz, że jesteś silniejsza będziesz mogła podjąć mi pomogła terapia, która ukazała mi proces uzależniania się od byłego partnera i jego sposób działania. Wcześniej nie mogłam zrozumieć tego co się wokół mnie dzieje. "Nie czekaj na wzajemność, telefon i róże gdy ciebie nie chcą, nie piszcz nie szlochaj najważniejsze przecież że ty kogoś kochasz czy wiesz, że łzy się śmieją kiedy są za duże" Jan Twardowski 30 Odpowiedź przez Snake 2015-03-08 11:02:44 Snake Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-13 Posty: 12,435 Wiek: 48 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Vian napisał/a:A ja myslę, że jest coś w tym, że wojsko normalnych ludzi zmienia w... kogoś innego, bo trzeba trochę pozmieniać w psychice, żeby normalny, zdrowy człowiek zabijał na Ja się poczuwam do normalności, a nie widzę niczego zdrożnego w zabijaniu w ściśle określonych sytuacjach jak np. na wojnie. Zmienić w psychice to trzeba głównie z innego powodu. Człowiek ma jak każde zwierzę instynkt samozachowawczy i to trzeba właśnie w żołnierzu przemodelować tak aby postępował wbrew temu instynktowi. Bo instynkt częściej wywoła ucieczkę niż walkę. Stąd szkolenie ma spowodować, że żołnierz pokona strach, potrzebę ucieczki i co najważniejsze zachowa rozsądek oraz zdolność wykonywania poleceń. Ogólnie najlepiej się do tego nadają ludzie poukładani psychicznie i emocjonalnie, dlatego do różnego rodzaju jednostek specjalnych wybiera się ludzi spokojnych, opanowanych i bez żadnych odchyłek emocjonalnych. Nicht falsch Nicht recht Ich sag' es dir das Schwarz Und Weiss is kein Beweis Nicht Tod Nicht Not Wir brauchen bloss Ein Leitbild für die WeltEin Fleisch Ein Blut Ein wahrer Glaube Eine Rasse und ein Traum Ein starker Wille Jawohl ja! Já! Já! Jawohl! 31 Odpowiedź przez WitchQueen 2015-03-08 11:23:14 WitchQueen Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-16 Posty: 2,301 Wiek: 24 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Snake napisał/a:Vian napisał/a:A ja myslę, że jest coś w tym, że wojsko normalnych ludzi zmienia w... kogoś innego, bo trzeba trochę pozmieniać w psychice, żeby normalny, zdrowy człowiek zabijał na Ja się poczuwam do normalności, a nie widzę niczego zdrożnego w zabijaniu w ściśle określonych sytuacjach jak np. na wojnie. Zmienić w psychice to trzeba głównie z innego powodu. Człowiek ma jak każde zwierzę instynkt samozachowawczy i to trzeba właśnie w żołnierzu przemodelować tak aby postępował wbrew temu instynktowi. Bo instynkt częściej wywoła ucieczkę niż walkę. Stąd szkolenie ma spowodować, że żołnierz pokona strach, potrzebę ucieczki i co najważniejsze zachowa rozsądek oraz zdolność wykonywania poleceń. Ogólnie najlepiej się do tego nadają ludzie poukładani psychicznie i emocjonalnie, dlatego do różnego rodzaju jednostek specjalnych wybiera się ludzi spokojnych, opanowanych i bez żadnych odchyłek też nie uważam zabijania za coś niewłaściwego w sytuacji, gdy mnie życie do tego co do zmiany psychiki to Snake ma rację - nie chodzi o to żeby z człowieka zrobić mordercę, bo człowiek ma w sobie agresję i zabijać potrafi jak go sytuacja zmusi, chodzi o to żeby wykonywał rozkazy i zachowywał spokój nawet w momencie jak kule i odłamki latają nad głową, bo od tego zależy często życie całego oddziału. Wszyscy muszą działać bez wahania, nie analizować w krytycznym ktoś ma coś z psychiką, to sposób funkcjonowania narzucony człowiekowi w wojsku lub policji może to z niego wydobyć. Jak ktoś ma równo pod sufitem, to nic mu nie będzie. Nawet zespół stresu bojowego nie występuje u każdego - jednemu wystarczy jedna niebezpieczna sytuacja, a są ludzie, którzy nigdy nie będą na to cierpieć choćby nie wiadomo co ludzie, którzy przeżyli obozy koncentracyjne, albo byli jeńcami podczas wojny w Wietnamie i nie zwariowali. A znam gościa, co się chciał targnąć na własne życie bo go kobieta zostawiła. "Si vis pacem - para bellum" 32 Odpowiedź przez majka1986 2015-03-08 11:34:07 majka1986 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-14 Posty: 5,077 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? maugosha napisał/a:Znam wielu wojskowych i ich zony .... zaden nie zneca sie nad zona .... nie rozumiem dlaczego wlasnie wojskowy ma byc gorszym mezem niz facet innego zawodu dokładnie 33 Odpowiedź przez WitchQueen 2015-03-08 13:47:49 WitchQueen Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-16 Posty: 2,301 Wiek: 24 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? majka1986 napisał/a:maugosha napisał/a:Znam wielu wojskowych i ich zony .... zaden nie zneca sie nad zona .... nie rozumiem dlaczego wlasnie wojskowy ma byc gorszym mezem niz facet innego zawodu dokładnie Zwłaszcza, że na tym forum jest tysiące wątków stworzonych przez kobiety, które doświadczają przemocy ze strony partnera i to są faceci różnych profesji. Równie dobrze w myśl tej zasady można wymyślić, że praca na budowie coś robi człowiekowi z głową, że zaczyna się znęcać nad żoną, albo bycie prezesem jakiegoś przedsiębiorstwa, albo jakikolwiek inny zawód. "Si vis pacem - para bellum" 34 Odpowiedź przez Vian 2015-03-08 16:09:11 Vian 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-23 Posty: 6,969 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Snake & WiedźmaNa szybko - zgodnie z tą logiką jednymi z najzdrowszych psychicznie i najstabilniejszych emocjonalnie żołnierzy w historii byli naziści. ;-) 35 Odpowiedź przez Snake 2015-03-08 16:32:57 Snake Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-13 Posty: 12,435 Wiek: 48 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Naziści to znaczy kto? Bo uważałbym z nazywaniem tak wszystkich Niemców. Nie chce mi się wchodzić w ideologie ale poniekąd jesteś bliska prawdy. Niemcy mają pewne wzorce społeczne, które sprzyjają porządnej armii. Od małego wpajanie szacunku do władzy, prawa, wyższego stanowiskiem czy szarżą. Posłuch i przekonanie, że prawo lub rozkaz są słuszne i się je stosuje, a nie dyskutuje. To dzięki tym cechom Niemcy zbudowali sprawną i bitną armię. Paradoksalnie umieli to połączyć z dużą dozą samodzielnego myślenia w kwestiach, w których żołnierz miał zostawianą swobodę. Nicht falsch Nicht recht Ich sag' es dir das Schwarz Und Weiss is kein Beweis Nicht Tod Nicht Not Wir brauchen bloss Ein Leitbild für die WeltEin Fleisch Ein Blut Ein wahrer Glaube Eine Rasse und ein Traum Ein starker Wille Jawohl ja! Já! Já! Jawohl! 36 Odpowiedź przez WitchQueen 2015-03-08 16:37:57 WitchQueen Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-16 Posty: 2,301 Wiek: 24 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Vian napisał/a:Snake & WiedźmaNa szybko - zgodnie z tą logiką jednymi z najzdrowszych psychicznie i najstabilniejszych emocjonalnie żołnierzy w historii byli naziści. ;-)Ale to, że ktoś jest nazistą też go nie musi czynić złym mężem, który znęca się nad żoną. Jakby wojsko rzeczywiście tak ryło pod kopułą, to według Twojej logiki wszyscy ci, co się załapali na czas obowiązkowej służby powinni być psychicznymi wrakami, a nie są. Nazistowska indoktrynacja zaczynała się właściwie od dziecka, ale nie dotyczyła przecież tego, że się nad rodziną trzeba znęcać. Ktoś robił jakieś badania na temat tego jak naziści zachowywali się w domach? Bo ja szczerze mówiąc nic o tym nie wiem. Czy człowiek żeby zabić drugiego człowieka musi być niestabilny emocjonalnie?Niemcy jako wojsko w czasie II Wojny byli cholernie skuteczni i konsekwentni w tym co robili. Oczywiście tego nie pochwalam, nie uważam w żaden sposób za dobre, ale braku ogarnięcia im zarzucić nie mogę, ale pomijając ich ideologię, to było wojsko pod wieloma względami podobne do innych i też na pewno ktoś od tego zwariował, ktoś się stawał katem i sadystą, a co niektórzy pozostawali stabilni wojska, metod szkolenia i selekcji nie wymyśliłam, ale to nie jest moim zdaniem wina systemu samego w sobie, że co słabsze psychicznie jednostki w nim świrują. W warunkach bojowych jedyne, co może grupę ludzi uratować to szybkie, jasno określone i sprecyzowane działanie. Każda samowola, panika, podążenie za instynktem, który każe rzucić wszystko i uciekać to jest większe prawdopodobieństwo na to, że ktoś zostanie zabity. "Si vis pacem - para bellum" 37 Odpowiedź przez Snake 2015-03-08 16:53:51 Snake Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-13 Posty: 12,435 Wiek: 48 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? WitchQueen napisał/a:Ale to, że ktoś jest nazistą też go nie musi czynić złym mężem, który znęca się nad życiorysów paru zadeklarowanych nazistów mogę śmiało napisać, że byli przykładnymi ojcami i dobrymi mężami WitchQueen napisał/a:Niemcy jako wojsko w czasie II Wojny byli cholernie skuteczni i konsekwentni w tym co robili. Oczywiście tego nie pochwalam, nie uważam w żaden sposób za dobre, ale braku ogarnięcia im zarzucić nie czemu nie pochwalać? Zbudowanie sprawnej armii i dobrego modelu szkolenia żołnierza trzeba chwalić. W tym szkoleniu wcale nie chodziło o miłość do Fuhrera ale o strach przed kapralem (nie tym ) Zresztą tam, gdzie zaczynał przeważać fanatyzm nad wyszkoleniem Niemcy obrywali porządnie po tyłkach. To tylko dowodzi, że odchylenie emocjonalne czy psychiczne sprawdza się tylko w treningu samobójców... Nicht falsch Nicht recht Ich sag' es dir das Schwarz Und Weiss is kein Beweis Nicht Tod Nicht Not Wir brauchen bloss Ein Leitbild für die WeltEin Fleisch Ein Blut Ein wahrer Glaube Eine Rasse und ein Traum Ein starker Wille Jawohl ja! Já! Já! Jawohl! 38 Odpowiedź przez Ludmiłaa 2015-03-08 18:10:20 Ludmiłaa Ban na życzenie Użytkowniczki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-19 Posty: 1,914 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? kotka2015 napisał/a:Cześć Też jestem Żoną wojskowego. Co ja mogę napisać wprost opisze nie będę obwijać w bawełnę. Jesteśmy ze sobą jakieś 14 lat w tym z 10 lat Służby Mojego Męża. Nigdy Mąż nie był jakiś tam za specjalnie czuły ale coś w sobie jednak miał. Ciąża Ślub najpierw inna praca później początku nie widziałam tak jego wad odkąd poszedł do wojska. Z biegiem czasu zaczęło mi go brakować zrobił się zimny obojętny komputer praca a My jak obcy ja i tylko to co lubił robić sam nic z nami. Nawet kiedy wychodziłam z domu by wzbudzić jakąś zazdrość w nim nie wracałam długo nie dzwonił nie pytał a jak nawet na noc nie wracałam to nic nie komentował. Potrafił tylko powiedzieć każdy ma swój pewnym momencie myślałam , że dojdzie do rozwodu tak jakby szukałam jakiejś połowy kto się mną zainteresuje telefony smsy nawet były nie reagował nic a na szkolenie trwające dość długo wtedy jakby zaczęło się coś zmieniać wracał jakiś stęskniony zaszłam w ciąże z drugim dzieckiem którego chciał nie okazując tak naprawdę miłości nic nawet zwykłego całusa nie dostawałam sex nasz trwał 5 minut i po sprawie zero przytulenia zero buziaka nie wspomnę o miłym słowie. Urodziło się drugie dziecko och wielka radość wierzyłam że może być tylko lepiej niestety czar prysł zaczęło się od jego wyskoków kiedy dziecko było maleńkie nie spało nocy płakało a jemu się chciało bawić . Nie odbieranie telefonów kłótnie zaczęło sie znowu tylko teraz on zachowywał się jak ja była reakcja na moje pytania o co ci chodzi nic nie robiłem nic nie zrobiłem , smsy od koleżanek z pracy z imprezy gdzie jej kurtka gdzie jej buty... itp oczywiście o co mi chodzi chora Twoja zazdrość daj mi spokój tak reagował mąż. Zaczęłam sprawdzać mu telefony pytałam o kontakty to tylko koleżanki z pracy musimy mieć kontakt bo to moje pracownice itp itd, zmienił hasło po czym czekał aż wejdę i sprawdzę że zmienił mówiąc chciałem cie wkur* i zobaczyć kiedy znowu zajrzysz mi do telefonu. CO gorsze przejrzałam komputer a tam filmy dokumentalne ( pornole)Przejrzałam kiedy oglądał i jak mniej więcej wyglądają powiedział że ogląda od czasu do czasu i nie do końca hmm niestety to nieprawda bo ja sprawdziłam to daty itp. zabolało mnie to cholernie dlaczego dlatego że ze mną się nie Kocha potrafimy nawet z 1,5 miesiąca się nie kochać i nie widzę by miał jakąś specjalna chęć mówiłam znudziłam ci się może włącz to i ja pooglądam może się czegoś nauczę skoro ty tez po to oglądasz powiedziałam również ze nie będę jego dzi*** które ogląda w filmach DOKUMENTALNYCH. Zaczynał nawet mówić że znowu jesz boczki ci przytyły itp och zaczęłam podejrzewać że kogoś ma skoro w pracy jest taki spełniony nawet w domu udawał skruchę a wychodząc z pracy uśmiech od ucha do jednym słowem pogorszyłam sobie bo patrzył na mnie z pogarda że go o coś o rozwodzie to jeszcze mi w tym chciał pomóc i powiedział co ja odpier**** tylko głownie chodziło mi o to że Mój Mąż wogóle mnie nie całuje nie przytula nie chwali nie rozmawia ze mną nie Kocha się co myśleć... co robić niczego się nie boi wiedząc ze chcę wziąć z nim nic nie umie podziękować obiadki ma posprzątane ma dzieci zadbane doła i nie wiem co dalej może ktoś mi da jakieś nic nie dają bo on nie odzywa się jak pisze sms nie odpisuje i nie raz jak mówię śmieje mi się w twarz i robi miny jak bym nie wiem co bo nikt nie będzie chciał czytać Kotka przeczytałam twój post i z całym szacunkiem dla Ciebie, wyszłam z założenia, ze ty straszna nudziara jesteś i tylko facetowi zawracasz głowę i przeszkadzasz. Dlaczego nie pójdziesz do pracy nie zajmiesz się robieniem kariery, jakimiś zainteresowaniami, tylko żyjesz ,,jego życiem''. Straszne to co piszesz, tylko: on on on. Zagnębisz biedaka. Nie wiem znajdź jakiś pomysł na siebie zacznij żyć swoim życiem, bo zapewne sama nie robisz kariery i facetowi tylko przeszkadzasz w jej robieniu. 39 Odpowiedź przez samiutka 2015-03-08 19:26:06 samiutka Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-08 Posty: 16 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?miałam męża w stopniu chorążego. Ten to miał zryty beret. Dobrze, że się szybko ogarnęłam i po półtora roku, odeszłam od debila. Nie znęcał się nade mną, ale był oszustem, hazardzistą i był taki głupi w dosłownym tego słowa znaczeniu,, że aż mi wstyd, że dałam się omotać . Brrrr!!!! Nigdy więcej. 40 Odpowiedź przez Ludmiłaa 2015-03-08 19:33:05 Ludmiłaa Ban na życzenie Użytkowniczki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-19 Posty: 1,914 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Może nie każda kobieta nadaje się na partnerkę wojskowego. Jeżeli wojskowy trafi na ciepłe kluchy kobietę rodzinną, usłużną to biada tej kobiecie wykorzysta do cna, zdominuje I to właściwe nie ze swojej winy, tylko jak z winy kobiety, ze sobie pozwoli. 41 Odpowiedź przez samotnax4 2015-03-08 19:46:59 samotnax4 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-08 Posty: 1,010 Wiek: kobiet się o wiek nie pyta;) Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Nie przesadzjcie. Moj maz jest zolnierzem i jest normalnym facetem. Obecne wojsko to noe zetka, gdzie byla fala, agresja itp. Moj maz jest bardzo zadowolony z tej pracy, a nie ma wysokiego stanowiska. 42 Odpowiedź przez samotnax4 2015-03-08 19:49:34 samotnax4 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-08 Posty: 1,010 Wiek: kobiet się o wiek nie pyta;) Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?A autorka robi z siebie cierpietnice. Maz zrobil jej gwsltem 4 dzieci. Dobre. Po pierwsze to nie znasz numeru na policje? A po drugie jskby cie gwalcil to bys odeszla. Chyba ze to lubisz. Wiec nie rob z siebiej biednej a z niego tyrana 43 Odpowiedź przez renesans 2015-03-09 00:51:05 renesans Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-23 Posty: 784 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Dopowiem może, bo niektóre wpisy bardzo mnie tu rażą. Nikt poza autorką i jej partnerem nie wie jak wiemy też gdzie leży prawda i przyczyna. Nie oceniajmy więc ludzi bo to może być krzywdzące. Autorka zwróciła się z prośbą o pomoc i zrozumienie. Ale jakże najlepiej zniechęcić ją do "trzeźwego spojrzenia", wyśmiać i powiedzieć że jej się w głowie przewraca, kolejny raz zrzucając całą oskarżam i nie bronię w tej sytuacji nikogo, a ktoś kto nigdy nie czuł się bezsilny nie zrozumie tego stanu. "Nie czekaj na wzajemność, telefon i róże gdy ciebie nie chcą, nie piszcz nie szlochaj najważniejsze przecież że ty kogoś kochasz czy wiesz, że łzy się śmieją kiedy są za duże" Jan Twardowski 44 Odpowiedź przez kotka2015 2015-03-09 12:25:27 kotka2015 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-04 Posty: 4 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Ludmiłaa napisał/a:kotka2015 napisał/a:Cześć Też jestem Żoną wojskowego. Co ja mogę napisać wprost opisze nie będę obwijać w bawełnę. Jesteśmy ze sobą jakieś 14 lat w tym z 10 lat Służby Mojego Męża. Nigdy Mąż nie był jakiś tam za specjalnie czuły ale coś w sobie jednak miał. Ciąża Ślub najpierw inna praca później początku nie widziałam tak jego wad odkąd poszedł do wojska. Z biegiem czasu zaczęło mi go brakować zrobił się zimny obojętny komputer praca a My jak obcy ja i tylko to co lubił robić sam nic z nami. Nawet kiedy wychodziłam z domu by wzbudzić jakąś zazdrość w nim nie wracałam długo nie dzwonił nie pytał a jak nawet na noc nie wracałam to nic nie komentował. Potrafił tylko powiedzieć każdy ma swój pewnym momencie myślałam , że dojdzie do rozwodu tak jakby szukałam jakiejś połowy kto się mną zainteresuje telefony smsy nawet były nie reagował nic a na szkolenie trwające dość długo wtedy jakby zaczęło się coś zmieniać wracał jakiś stęskniony zaszłam w ciąże z drugim dzieckiem którego chciał nie okazując tak naprawdę miłości nic nawet zwykłego całusa nie dostawałam sex nasz trwał 5 minut i po sprawie zero przytulenia zero buziaka nie wspomnę o miłym słowie. Urodziło się drugie dziecko och wielka radość wierzyłam że może być tylko lepiej niestety czar prysł zaczęło się od jego wyskoków kiedy dziecko było maleńkie nie spało nocy płakało a jemu się chciało bawić . Nie odbieranie telefonów kłótnie zaczęło sie znowu tylko teraz on zachowywał się jak ja była reakcja na moje pytania o co ci chodzi nic nie robiłem nic nie zrobiłem , smsy od koleżanek z pracy z imprezy gdzie jej kurtka gdzie jej buty... itp oczywiście o co mi chodzi chora Twoja zazdrość daj mi spokój tak reagował mąż. Zaczęłam sprawdzać mu telefony pytałam o kontakty to tylko koleżanki z pracy musimy mieć kontakt bo to moje pracownice itp itd, zmienił hasło po czym czekał aż wejdę i sprawdzę że zmienił mówiąc chciałem cie wkur* i zobaczyć kiedy znowu zajrzysz mi do telefonu. CO gorsze przejrzałam komputer a tam filmy dokumentalne ( pornole)Przejrzałam kiedy oglądał i jak mniej więcej wyglądają powiedział że ogląda od czasu do czasu i nie do końca hmm niestety to nieprawda bo ja sprawdziłam to daty itp. zabolało mnie to cholernie dlaczego dlatego że ze mną się nie Kocha potrafimy nawet z 1,5 miesiąca się nie kochać i nie widzę by miał jakąś specjalna chęć mówiłam znudziłam ci się może włącz to i ja pooglądam może się czegoś nauczę skoro ty tez po to oglądasz powiedziałam również ze nie będę jego dzi*** które ogląda w filmach DOKUMENTALNYCH. Zaczynał nawet mówić że znowu jesz boczki ci przytyły itp och zaczęłam podejrzewać że kogoś ma skoro w pracy jest taki spełniony nawet w domu udawał skruchę a wychodząc z pracy uśmiech od ucha do jednym słowem pogorszyłam sobie bo patrzył na mnie z pogarda że go o coś o rozwodzie to jeszcze mi w tym chciał pomóc i powiedział co ja odpier**** tylko głownie chodziło mi o to że Mój Mąż wogóle mnie nie całuje nie przytula nie chwali nie rozmawia ze mną nie Kocha się co myśleć... co robić niczego się nie boi wiedząc ze chcę wziąć z nim nic nie umie podziękować obiadki ma posprzątane ma dzieci zadbane doła i nie wiem co dalej może ktoś mi da jakieś nic nie dają bo on nie odzywa się jak pisze sms nie odpisuje i nie raz jak mówię śmieje mi się w twarz i robi miny jak bym nie wiem co bo nikt nie będzie chciał czytać Kotka przeczytałam twój post i z całym szacunkiem dla Ciebie, wyszłam z założenia, ze ty straszna nudziara jesteś i tylko facetowi zawracasz głowę i przeszkadzasz. Dlaczego nie pójdziesz do pracy nie zajmiesz się robieniem kariery, jakimiś zainteresowaniami, tylko żyjesz ,,jego życiem''. Straszne to co piszesz, tylko: on on on. Zagnębisz biedaka. Nie wiem znajdź jakiś pomysł na siebie zacznij żyć swoim życiem, bo zapewne sama nie robisz kariery i facetowi tylko przeszkadzasz w jej to co lubię tylko tu nie w tym rzecz. Nie chodzi o to jak wyżej napisane ze każdy żołnierz jest beee itp alee w tym wszystkim mi glównie chodzi ze ja nie mam tego Męża mam tylko żołnierza który pracuje wykazuje sie a w domu go nie ma tzn. jest ale tak jak by go nie było nie po to zakładałam rodzinę by teraz robić karierę myśleć o sobie i swoich zainteresowaniach można to wszystko podzielić razem z nim i z dziećmi nie jestem panienka bym myślał tylko o swoim dobru. Ja chce mieć Męża i ojca a nie żołnierza który wraca i robi to co jemu dobre.... Nie mierze Wszystkich żołnierzy jedną miarą wiem że są też ci dobrzy kochający pragnący żony faceci z uczuciami... 45 Odpowiedź przez Ludmiłaa 2015-03-09 13:52:45 Ludmiłaa Ban na życzenie Użytkowniczki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-19 Posty: 1,914 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Kotka a on nie po to szedł do wojska żeby teraz zawalić karierę na rzecz rodziny. Wojsko jest najważniejsze. Dla każdego żołnierza z powołania, awanse, stopnie służba, wojsko, będą na pierwszym miejscu przed wszystkim. Ale z twoją uległa postawą, że rezygnujesz z siebie na rzecz rodziny. To się nie dziwę, ze jesteś nieszczęśliwa. 46 Odpowiedź przez Vian 2015-03-10 03:57:28 Ostatnio edytowany przez Vian (2015-03-10 04:05:02) Vian 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-23 Posty: 6,969 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Snake napisał/a:WitchQueen napisał/a:Ale to, że ktoś jest nazistą też go nie musi czynić złym mężem, który znęca się nad życiorysów paru zadeklarowanych nazistów mogę śmiało napisać, że byli przykładnymi ojcami i dobrymi mężami Ale mnie nie chodziło o to, czy byli przykładnymi ojcami i mężami, ale czy byli okazami zdrowia psychicznego. ;-) To jest dla mnie dyskusyjne. Jasne, nie w przypadku każdego niemieckiego żołnierza z IIWŚ, bo jeśli nie wiecie, to jeden z moich dziadków był takim żołnierzem i to całkiem normalny facet był. Tylko dziadek był w armii, bo nie miał wyboru, migał się od zabijania jak tylko mógł. Ogólnie dziadek był bardzo, bardzo złym żołnierzem. Natomiast perfekcyjni, nazistowscy żołnierze, zabijający ludzi bez mrugnięcia powieki - to już dla mnie dyskusyjne. A przecież oni tym się różnią od żołnierzy japońskich, chińskich, rosyjskich, czy amerykańskich, że przyświecała im inna też nie uważam zabijania za coś niewłaściwego w sytuacji, gdy mnie życie do tego też, sama bym zabiła w przypadku zagrożenia życia. Ja poddaję w wątpliwość pełnię zdrowia psychicznego osób, które potrafią zabijać NA ROZKAZ, chociaż wcale bezpośrednio zagrożeni nie są. Myślę, że coś się musi zadziać w ludzkiej psychice, żeby byli do tego zdolni i nie jestem pewna, czy to coś dobrego. 47 Odpowiedź przez Snake 2015-03-10 07:00:03 Snake Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-13 Posty: 12,435 Wiek: 48 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Vian napisał/a:Natomiast perfekcyjni, nazistowscy żołnierze, zabijający ludzi bez mrugnięcia powieki - to już dla mnie dyskusyjne. A przecież oni tym się różnią od żołnierzy japońskich, chińskich, rosyjskich, czy amerykańskich, że przyświecała im inna miała teraz możliwość obejrzenia filmu o współczesnym żołnierzu, który bez mrugnięcia okiem zabił setki ludzi patrząc im przez lunetę w twarz. Ponoć był najzupełniej normalny. Ponadto właśnie niemieccy żołnierze nie różnili się aż tak bardzo od innych. Japońscy żołnierze na przykład kulturę zabijania wroga mieli bardzo dobrze wpojoną. A co do żołnierzy amerykańskich, to nie wiem czy wiesz ale właśnie na froncie walki z Japończykami chłopaki sobie nie żałowali. Istniał wręcz urzędowy rasizm pozwalający traktować Japończyków jako Żółtków czyli takich, których można i należy zabijać na pęczki. Pokłosiem wzajemnego zabijania się Japończyków i Amerykanów są do dziś pamiątki kolekcjonerskie jakie można kupić: skalpy japońskich żołnierzy, odcięte uszy i takie tam. Takie pamiątki z wojny zabierali sobie do domu normalni psychicznie amerykańscy chłopcy... Nicht falsch Nicht recht Ich sag' es dir das Schwarz Und Weiss is kein Beweis Nicht Tod Nicht Not Wir brauchen bloss Ein Leitbild für die WeltEin Fleisch Ein Blut Ein wahrer Glaube Eine Rasse und ein Traum Ein starker Wille Jawohl ja! Já! Já! Jawohl! 48 Odpowiedź przez Vian 2015-03-10 07:06:53 Vian 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-23 Posty: 6,969 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Snake, ale to, że coś dotyczy dużej grupy ludzi, nie sprawia, że to coś jest normalne. A jeśli "ponoć normalny" jest ten cały amerykański snajper no to właśnie - ponoć. On jest dobrym przykładem. Zapamiętałam skądś, że powiedział, że strzelanie do ludzi niczym się nie różniło od strzelania do zwierząt. Jak dla mnie coś się w psychice tu zadziało, bo przeciętny człowiek (zakładając, że nie jest zwolennikiem równych praw dla ludzi i zwierząt) rozróżniałby jednak te dwie rzeczy. 49 Odpowiedź przez Ludmiłaa 2015-03-11 17:43:49 Ludmiłaa Ban na życzenie Użytkowniczki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-19 Posty: 1,914 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Przytoczę Wam fragment z książki ,,Jej Afganistan'' wojsku wiele rzeczy to tabu, i nie chodzi o sprawy operacyjne tajne, ale o zwykłe informowanie społeczeństwa. Tylko suche komunikaty o zabitych i rannych, zimne i suche. Nikt nie podaje kim był poległy, tylko, że żołnierzem ale czy uśmiechnięty, jakie miał pasje, co było dla niego najważniejsze w życiu'',,Mało kto w Polsce wie jak wygląda patrol, co się czuje gdy pociski przelatują tuż obok głowy, jak działamy poza bazą, co robimy w niej. Czy jesteśmy zgrani, na co idą pieniądze podatnika? Ta niewiedza powoduje wiele insynuacji, błędnych osądów.'',,Po powrocie z Iraku, spotkałem się z przyjaciółmi, przy stoliku siedziały również osoby których nie znałem. Nie chciały usłyszeć co tam robiłem, jak wygląda iracka wojna, co to za kraj, co w nim przeżyłem. Pytały tylko: zabiłeś kogoś? Ilu ludzi zamordowałeś?Ile zarobiłeś? To pytania które niejeden żołnierz usłyszał po powrocie z misji. Przerażające, że to najważniejsze informacje dla naszych rodaków.'' 50 Odpowiedź przez Nektarynka53 2015-03-11 18:19:05 Nektarynka53 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-24 Posty: 2,165 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Ludmiłaa napisał/a:Przytoczę Wam fragment z książki ,,Jej Afganistan'' wojsku wiele rzeczy to tabu, i nie chodzi o sprawy operacyjne tajne, ale o zwykłe informowanie społeczeństwa. Tylko suche komunikaty o zabitych i rannych, zimne i suche. Nikt nie podaje kim był poległy, tylko, że żołnierzem ale czy uśmiechnięty, jakie miał pasje, co było dla niego najważniejsze w życiu'',,Mało kto w Polsce wie jak wygląda patrol, co się czuje gdy pociski przelatują tuż obok głowy, jak działamy poza bazą, co robimy w niej. Czy jesteśmy zgrani, na co idą pieniądze podatnika? Ta niewiedza powoduje wiele insynuacji, błędnych osądów.'',,Po powrocie z Iraku, spotkałem się z przyjaciółmi, przy stoliku siedziały również osoby których nie znałem. Nie chciały usłyszeć co tam robiłem, jak wygląda iracka wojna, co to za kraj, co w nim przeżyłem. Pytały tylko: zabiłeś kogoś? Ilu ludzi zamordowałeś?Ile zarobiłeś? To pytania które niejeden żołnierz usłyszał po powrocie z misji. Przerażające, że to najważniejsze informacje dla naszych rodaków.''Poszli, bo chcieli taka prawda. Nikt ich nie zmuszał . Tak samo jak lekarzy, laborantów, prawników, ekologów, pracowników platform wiertniczych, sportowców ekstremalnych, policjantów, strażaków, prosektorów itp. do wykonywa ich to słabe tak się użalać, przecież wiedzieli z czym wiąże się "praca" zawodowego żołnierza. Są zawody niskiego i wysokiego ryzyka, jeśli ktoś nie jest w stanie wykonywać tych z wyższego powinien iść do niższego. 51 Odpowiedź przez Ludmiłaa 2015-03-11 19:02:40 Ostatnio edytowany przez Ludmiłaa (2015-03-11 19:16:22) Ludmiłaa Ban na życzenie Użytkowniczki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-19 Posty: 1,914 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Tu nie chodzi o użalanie. Tylko o to, że bardzo, bardzo często żołnierze są źle oceniani, niesłusznie. I też to, że wojskowi nie są zazwyczaj zbyt wylewni, żeby się użalali na sobą, opowiadali o sobie o uczuciach. Potem się mówi, że jak to niby misja zmienia człowieka, że stają się niebezpieczni, że żony biją. Najczęściej to wina kobiet, kasę za misje to umie wypłacić z konta, i żyć za ciężko zarobione pieniądze męża, a jak wróci z misji i trzeba mu pomóc, się zaaklimatyzować, przymknąć oko na niektóre wybryki, to nie, zaraz, że agresywny. A taki żołnierz najczęściej nie będzie się tłumaczył, użalał, że to zony wina, że trzeba go zrozumieć albo będzie cierpiał w milczeniu albo pojedzie na kolejna misje albo dojdzie do tym, że zawód lekarza, prawnika, strażaka, cieszy się dużym szacunkiem wśród społeczeństwa. Jeżeli strażak zginie podczas akcji ratunkowej będzie to niemal żałoba narodowa, wszyscy będą go mieli za bohatera, media poświęcą mu mnóstwo uwagi i rodzinie. A jeżeli zginie żołnierz w Afganistanie, będzie tylko ogólne ,, a po co tam pojechał?''To skoro każdy wie na co się pisze, to co do strażaka powinno być tak samo, to po jechał do pożaru?A górnicy? Dlaczego jak coś się stanie w kopalni to afera na Polskę. Przecież oni też wiedzą na co się piszą, nikt ich siłą pod ziemie nie wysyła. A jednak, ich ludzie bardziej przeżywają. 52 Odpowiedź przez Snake 2015-03-11 20:25:43 Snake Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-13 Posty: 12,435 Wiek: 48 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Vian napisał/a:Snake, ale to, że coś dotyczy dużej grupy ludzi, nie sprawia, że to coś jest normalne. A jeśli "ponoć normalny" jest ten cały amerykański snajper no to właśnie - ponoć. On jest dobrym przykładem. Zapamiętałam skądś, że powiedział, że strzelanie do ludzi niczym się nie różniło od strzelania do zwierząt. Jak dla mnie coś się w psychice tu zadziało, bo przeciętny człowiek (zakładając, że nie jest zwolennikiem równych praw dla ludzi i zwierząt) rozróżniałby jednak te dwie w psychice prawidłowe szkolenie Każde szkolenie wojskowe uczy dehumanizowania przeciwnika właśnie po to aby ułatwić żołnierzowi zabijanie. To jest tzw. zdrowe szkolenie uprawiane głównie w czasie pokoju. Natomiast w czasie wojny lub przygotowania do niej bardzo szybko wdraża się celowo lub "jakoś tak wychodzi" dehumanizację "patologiczną" czyli po prostu ideologiczną. Nie wiem czy orientujesz się w mechanizmach propagandy ale chyba o ile pamiętam masz wykształcenie, które musiało coś z jej mechanizmów tłumaczyć. No więc właśnie w taki wojenny czas odpala się propagandę mającą na celu zohydzenie strony przeciwnej wręcz wykazując jej nieludzkość. Bardzo prosty przykład to właśnie ideologia nazistowska, która wskazywała np. Polaków, Rosjan jako Słowian czyli wg tej ideologii podludzi, a więc jako takich zasługujących na złe traktowanie, a nawet śmierć. Tych co do tej klasyfikacji nie pasowali uznawano jako np. sługusów najgorszej klasy podludzi czyli Żydów, a więc jako takich również godnych śmierci. Inne przykłady, to cała propaganda antyniemiecka z ostatniej wojny, czyli każdy Niemiec to nazista i SS-man. Pamiętaj, nie zabijasz człowieka tylko podłego SS-mana! Tak samo ewidentnie rasistowska propaganda amerykańska przeciw Japończykom również przedstawiająca ich jako podludzi. Obecnie polecam śledzenie kremlowskiej propagandy względem Kijowa. Rozgrywana wg starych mistrzów..., nic tylko się uczyć. Nicht falsch Nicht recht Ich sag' es dir das Schwarz Und Weiss is kein Beweis Nicht Tod Nicht Not Wir brauchen bloss Ein Leitbild für die WeltEin Fleisch Ein Blut Ein wahrer Glaube Eine Rasse und ein Traum Ein starker Wille Jawohl ja! Já! Já! Jawohl! 53 Odpowiedź przez pitagoras 2015-03-11 22:28:48 pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Dokumentowałem dywersyjne akcje akowskie w okręgu osobiście ludzi, którzy podczas ostatniej wojny na potęgę zabijali innych osobiście człowieka, który bagnetem odciął głowę żywemu jeszcze, acz rannemu koledze, sąsiadowi od dziecka aby ów nie został zidentyfikowany przez ludzie przeżyli po wojnie kilkadziesiąt lat jako przykładni obywatele, którzy swą postawą etyczną wpędziliby w kompleksy niejeden współczesny pytanie o zabijanie w wykonaniu nastolatka( a byli nastolatkami podczas wojny) odpowiadali identycznie: człowiek się przyzwyczaja i po jakimś czasie to nie robi żadnego jak na mojej koleżance, pracownicy hospicjum nie robi wrażenia śmierć wcale nie znaczy, że ma zrytą psychę, wręcz przeciwnie, bo pracuje tam za darmo. 54 Odpowiedź przez Jozefina 2015-03-11 23:58:19 Ostatnio edytowany przez Jozefina (2015-03-12 00:03:33) Jozefina Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-07 Posty: 1,530 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? pitagoras napisał/a:Tak jak na mojej koleżance, pracownicy hospicjum nie robi wrażenia śmierć wcale nie znaczy, że ma zrytą psychę, wręcz przeciwnie, bo pracuje tam za tego sie odniose bo akurat znam. Nieprawda, zawsze robi. Mozna to wypierac, uciszac, ale wrazenie robi zawsze. Moment w ktorym stwierdzasz ze smierc nie robi na Tobie wrazenia jest momentem gdy trzeba powiedziec dosc i przestac i zeby sie wypowiedziec na temat. Oczywiscie, ze zawod ( kazdy) moze miec wplyw na relacje miedzy ludzmi, a juz zwlaszcza te zawody ktore sa obarczone wysokim poziomem stresu. Ale samo pytanie troche dziwne. Nie tylko wojskowi znecaja sie nad zonami. To akurat nie jest scisle przywiazane dla tej grupy zawodowej. 55 Odpowiedź przez Vian 2015-03-12 00:29:39 Vian 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-23 Posty: 6,969 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Na szybko - pitagoras, ja poznałam np. weteranów wojny w Bałkanach, nie Polaków. Różne rzeczy robili. Funkcjonują, mają swoje zajęcia, życie, ale po bliższym poznaniu zdrowymi psychicznie bym ich nie to się potocznie "pranie mózgu" nazywa. ;-) 56 Odpowiedź przez krzysiek95 2015-03-17 10:51:26 krzysiek95 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-09-14 Posty: 378 Wiek: lepiej nie bo przestaną traktować serio Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Vian napisał/a:A ja myslę, że jest coś w tym, że wojsko normalnych ludzi zmienia w... kogoś innego, bo trzeba trochę pozmieniać w psychice, żeby normalny, zdrowy człowiek zabijał na w wojsku nie oznacza ze kogos zabijasz. Bo sa tacy co nigdy nie byli na misji czytaj "wojnie" a im odbija. Natomiast tacy ktorzy walczyli a sa ludzmi o ktorych bys tego nie powiedziala. Kazdy odbiera to inaczej i nie ma zasady na to jak bedzie to odbijalo sie na zwiazkuSkoro ktos jest "zawodowym" to idzie wlasnowolnie i idąc w kamasze majac np 18 czy 20 lat chyba wie sie ze karabin nie bedzie na plastikowe kulki czy "kapiszony" 57 Odpowiedź przez malamiki 2015-03-20 14:03:30 Ostatnio edytowany przez malamiki (2015-03-20 14:04:04) malamiki Szamanka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-04-22 Posty: 287 Wiek: 23 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?Nie przeczytałam całego wątku, bo jest tego sporo, ale co do tytułu - wiem z doświadczenia, że nie każdy wojskowy znęca się nad żoną. W moim otoczeniu zawsze było mnóstwo wojskowych i nie zauważyłam u nikogo nic niepokojącego. Mój dziadek był pułkownikiem i razem z babcią tworzyli idealne małżeństwo aż do śmierci. Mój wujek był pilotem wojskowym i z żoną też się układało w miarę ok. Myślę, że każdy zawód jest obarczony pewnym ryzykiem, ale nie ma co generalizować. 58 Odpowiedź przez gosia232909 2015-04-03 14:01:56 gosia232909 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-26 Posty: 121 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami?A wiecie czemu czesc nich fiksuje? Bo nie ma im kto palcem wskazac co ma robic, jak ma robic. Jest mase cudownych ludzi bedacych zolnierzami. Troche to srodowisko znam. Znam tez takich o ktorych mowi się pol zartem/pol serio: kobiety stancie w drzwiach swych zrytych mezow zolnierzy i karzcie im zrobic jakis raporcik (byle dlugi i bez sens) i to na wczoraj!!! 59 Odpowiedź przez koni 2015-04-03 16:48:51 Ostatnio edytowany przez koni (2015-04-03 16:49:52) koni Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-17 Posty: 353 Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? Nie przeczytalam wszystkiego... mysle ze to polega na rozladowaniu agresji. Zalezy jaki stopien i jaki charakter osoby. Pomiatany i krytykowany w pracy, rozladowuje sie na kims slabszym. W domu na zonie lub dzieciach. Mysle ze to przychodzi z czasem i okreslenie " widzialy galy..." nie jest sluszne. Mysle ze stan sie poglebia z czasem. Ratunkiem moze byc terapia, ale ktory wojskowy sie zdecyduje? , albo zmiana pracy. Mysle ze przemoc dotyczy tez innych zawodow, w ktorych jestesmy wystawieni na silny stres i poniewierani. Czlowiek nie jest stworzony do tego, aby go wiecznie ponizac i krytykowac. Kazdy chce czuc sie godnie i znaczyc cos dla innych. To system tak wplywa na psychike, ze agresja to najlepsze i najlatwiejsze rozwiazanie wszyztkich problemow. Szkoda ze upust temu wszystkiemu dajemy w domu wsrod bliskich, ktorzy czesto bezsilnie czekaja az to minie. Bo przeciez znaja nas z zupelnie innej strony i wiedza ze to przez prace... Szkoda ze im bardziej godzimy sie milczec, tym wiecej obelg wysluchujemy. Stajemy sie slaba jednostka i dotyka nas cos w rodzaju "fali". Slabe jednostki nie maja prawa bytu. Naturalna selekcja. Szkoda ze w stosunku do kogos, kogo do niedawna nie pozwolilibysmy skrzywdzic.. A moze nadal nie pozwolimy innym, bo to tylko my mamy prawo do ponizania i krytyki. Bo to tylko "moj worek treningowy", a Ty poszukaj sobie swojego. Agresja slowna i fizyczna... Z fizyczna mozna walczyc, to wydaje sie naturalne.. A kiedy slow jest za duzo? Jak to rozgraniczyc? Jak dostrzec, ze juz czas powiedziec "stop". Ile moze zniesc ludzka psychika, zanim czlowiek straci siebie i poczucie wlasnej wartosci na tyle, ze sam juz nie da rady? Na tyle ze szuka wsparcia i pomocy nawet u obcych ludzi? Jak zauwazyc granice, gdy ktos nas szkoli i tresuje. A wszystko i tak robimy zle.. To takie rozmyslania tylko ... 60 Odpowiedź przez krzysiek95 2015-04-14 16:10:28 Ostatnio edytowany przez krzysiek95 (2015-04-14 16:14:20) krzysiek95 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-09-14 Posty: 378 Wiek: lepiej nie bo przestaną traktować serio Odp: Dlaczego wojskowi znecaja sie nad żonami? gosia232909 napisał/a:A wiecie czemu czesc nich fiksuje? Bo nie ma im kto palcem wskazac co ma robic, jak ma robic. Jest mase cudownych ludzi bedacych zolnierzami. Troche to srodowisko znam. Znam tez takich o ktorych mowi się pol zartem/pol serio: kobiety stancie w drzwiach swych zrytych mezow zolnierzy i karzcie im zrobic jakis raporcik (byle dlugi i bez sens) i to na wczoraj!!!Gratuluje postawy wobec ludzi oddanych ojczyźnie. W porządnych krajach szanuje się żołnierzy... w Polsce oblewa osób tu to kobiety i raczej nie były w wojsku i trochę to śmieszne jak się czyta takie rzeczy Bo to jak ja zacząłbym snuć teorię o przeprowadzeniu porodów bo sam też po części na pewno brałem udział Równie dobrze mógłby powstać temat: "Dlaczego policjanci biją żony?" Wielu ludzi mówi "nie ma fali" no powiedzmy ok bo nie ma powszechnego poboru! Idzie w kamasze to raczej wie że może będzie musiał jechać na wojnę, że będzie stres, że będą strzelać, że może zginąć. Teraz są inne realia a stereotyp komuny. Na dobra sprawę czy ktoś słyszał o pomocy dla byłych żołnierzy pod względem np. pomocy w walce ze stresem? Bo ja jakoś nie bardzo.
• Telefon Pogadania – 22 255 22 50 i 800 012 005 • Ośrodek Środowiskowej Opieki Psychologicznej i Psychoterapeutycznej dla Dzieci i Młodzieży – Bochnia ul. Brzeźnicka 55d, Tel. 509 804 190 • Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna w Bochni - (14) 612-36-91 • Pedagog szkolny Lidia Kaczmarek lidiakaczmarek@psp7bochnia.edu.pl
Odpowiedzi Mogliby wezwać policje do ciebie jakbyś powiedziała,że idziesz się zabić itp. Jakbyś powiedziała,że się tniesz i masz dość życia itd. to raczej nie przyjechaliby do ciebie,chociaż nwm... Różnie bywa To zależy bo mogą zdecydować że coś ci zagraża więc to zgłoszą. Najlepiej jak potrzebujesz pogadać to nie podawaj swoich danych Jeśli nie powiesz że idziesz się zabić to nie przyjadą. Będą próbowali cię przekonać żebyś nie robiła takich rzeczy itd. Bez obaw, nie od tego oni są. Mają pocieszać i ewentualnie ratować życie a nie pilnować co kto robi. Jest to tak że gdy uznają że twoje życie jest zagrożone mogą wezwać pomoc, rzadko jest interwencja służb nie podawaj danych jeśli potrzebujesz pogadać Superaa odpowiedział(a) o 02:50 Myślę, że to ciężko określić, nie lepiej pogadać z bliskimi? Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Telefon Zaufania. Trudna sytuacja dzieci i młodzieży w Polsce. Każdego roku w Polsce coraz więcej dzieci oraz nastolatków pada ofiarą różnego rodzaju przemocy. Dzieje się tak najczęściej w środowisku rodzinnym, szkolnym, czy w kręgu znajomych.
Gdzie dzwonić, jeśli mam problem? Bielsko-Biała 812-26-67 Katolicki Telefon Zaufania Bochnia 611-95-95 Telefon Zaufania „Arka” Częstochowa 365-22-55 Jasnogórski Telefon Zaufania Dębica 773-08-09 Telefon Zaufania „Arka” Gdańsk 58 380 21 41 Katolicki Telefon Zaufania Archidiecezji Gdańskiej NADZIEJA, czynny codziennie oprócz niedziel i świąt w godzinach - Katowice 253-05-00 Katolicki Telefon Zaufania (całodobowy) Licheń 270-81-32 Telefon Zaufania przy Licheńskim Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym Mielec 681-81-41 Telefon Zaufania „Arka” Nowy Sącz 442-07-63 Telefon Zaufania „Arka” Poznań 865-10-00 Katolicki Telefon Zaufania Radom 0800-311-800 Linia Braterskich Serc Siedlce 0800-644-447 Telefon Zaufania Diecezji Siedleckiej Sosnowiec 292-98-93 Katolicki Telefon Zaufania Tarnów 627-40-44 Telefon Zaufania „Arka” Tychy 217-09-88 Katolicki Telefon Zaufania „Matka w potrzebie” (czynny poniedziałki i czwartki Wrocław 321-35-46 Duszpasterski Telefon Zaufania Szczecin: 91 885 1111 i 0 801 009 741 (od poniedziałku do soboty w godz. 17:00 - 20:00 z wyjątkiem świąt kościelnych) Jeśli przy konkretnym telefonie nie podano bliższych informacji są one czynne zazwyczaj tylko w godzinach wieczornych 18-21, prócz niedziel i najczęściej świąt oraz wakacji. «« | « | 1 | » | »»
J6m3. bcz3xaijmz.pages.dev/48bcz3xaijmz.pages.dev/92bcz3xaijmz.pages.dev/45bcz3xaijmz.pages.dev/23bcz3xaijmz.pages.dev/26bcz3xaijmz.pages.dev/70bcz3xaijmz.pages.dev/19bcz3xaijmz.pages.dev/5
wojskowy telefon zaufania forum